Data: 2004-03-31 11:50:50
Temat: Re: Soja.
Od: "jangr" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > > > Co znalazłem nt soi, podaję ku przestrodze (szczególnie dot. to
> > > > wegetarian, którzy znaleźli w soi główne źródło białka.
> > > A ktorzy? Jestes w stanie ich wymienic lub wskazac? Nie wiem w jakim
> celu
> > > pielegnujecie tego typu mity.
> > Dlaczego mity? Z wypowiedzi polskich wegetarian mozna wyciagnac wniosek
ze
> > soja nie jest zbyt popularna. Ale na tzw. zachodzie opedzic sie nie
mozna
> od
> > wyrobow sojo-pochodnych. Na duzym stoisku z produktami dietetycznymi czy
> > "bio" , grubo ponad polowa proponowanych produktow jest oparta na soi.
> To niech wyśle ten post na jakąś zachodnią grupę.
> Sowa
Nie chrzańcie. Wielu znajomych wegetarian wcina wyroby z soi z hipermarketów
takie jak kotlety sojowe, sosy sojowe, chleb z soją i inne sojowe przysmaki.
I nie tylko wegetarian.
Soja dodawana jest również (podobno) do wszystkich wędlin, gdyż potrafi ona
utrzymywać (wiązać) wodę w wyrobach.
A jeśli - Sowa - temat Cię - skarbie - nie interesuje, nie musisz czytać.
A na zagramaniczne grupy sama sobie pisz (jeśli znasz oczywiście języki),
he he he he.
Pa, pa, pozdrawiam czule,
Janusz.
|