Data: 2012-09-22 14:41:53
Temat: Re: Solidarność kobiet.
Od: Andromeda <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 22 Wrz, 16:29, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sat, 22 Sep 2012 07:21:57 -0700 (PDT), Andromeda napisa (a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 22 Wrz, 16:12, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Sat, 22 Sep 2012 07:05:08 -0700 (PDT), Andromeda napisa (a):
>
> >>> Zorientowa em si e raczej idzie o pi kno duchowe
>
> >> Nawet nie "raczej", a na r wni z urod .
>
> >>> a zrozumia em, bo
> >>> po przeprowadzce, z fajnego go cia robiono ze mnie najgorszego, czyli
> >>> wraca em do miasta i tam by em fajny i atrakcyjny, a tu by em sam
> >>> g upot i okropno ci i gdybym tu si urodzi to bym w to uwierzy ,
>
> >> Ot to.
>
> >>> a
> >>> s tu tacy kt rzy s wr cz niedorozwini ci ,bo ich od dzieci stwa tak
> >>> traktowano i tak role przyjeli.
>
> >> Raczej wychowano ich w "roli" anty.
> >> --
> >> XL
>
> > Dlatego Sartre kiedy pope ni dzie o -piek o to inni- ludzie swoimi
> > opiniami lepi innych ludzi i trzeba mie du o poczucia siebie aby nie
> > sko czy jako inny dziwny wariant siebie. Im bardziej prymitywni tym
> > przypisywane role s bardziej deformuj ce, a najgorzej maj w a nie
> > pi kne ksi niczki i ksi ta, bo maj wr cz jakie znamie w sobie,
> > kt re jest b yskawicznie wyczuwane przez cierwa.
>
> Dok adnie.
> Tyle e traktujmy mo e tych "ksi t" i te "ksi niczki" szerzej, ni tylko
> jako elementy hierarchii spo ecznej :-)
> --
> XL
Oczywiście, tu chodzi o arystoktacje duchową. Księżniczka zawsze
wyczuje ziarno grochu i źle się wyśpi, co będzie dziwiło tych dobrze
wyspanych i przez ten szczegół całkowicie inaczej układają się role
społeczne, ale że jej miejsce życia przypada wśród tych mniej
wrażliwszych, przechodzi przez różne dziwne i trudne przygody, dopuki
nie zrozumie kim jest. To samo masz w Procesie Kafki. Proces to jest
opinia ludzka, która biernego bohatera poddaje różnym wypaczonym
opinią i tym samym perypetią, jak w koszmarnym sądzie, sądzie opini
ludzkich. Nasz bohater był bierny i tym samym go zabili na śmietnisku
na który go wyprowadzono.
|