Data: 2012-09-23 20:45:36
Temat: Re: Solidarność kobiet.
Od: Andromeda <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 23 Wrz, 22:30, medea <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 2012-09-23 22:20, Andromeda pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 23 Wrz, 22:11, medea <x...@p...fm> wrote:
> >> W dniu 2012-09-22 23:18, Andromeda pisze:
>
> >>> On 22 Wrz, 23:03, medea <x...@p...fm> wrote:
> >>>> W dniu 2012-09-22 22:52, Paulinka pisze:
> >>>>> W dniu 2012-09-22 20:18, Andromeda pisze:
> >>>>>> On 22 Wrz, 19:49, Andromeda<r...@g...com> wrote:
> >>>>>>> On 22 Wrz, 19:22, Stalker<t...@i...pl> wrote:
> >>>>>>>> W dniu sobota, 22 września 2012 13:41:43 UTC+2 użytkownik Ikselka
> >>>>>>>> napisał:
> >>>>>>>>> Do Moniki Richardson - wysłane dziś.
> >>>>>>>>> Pani Moniko,
> >>>>>>>>> powiedziała Pani dziś w "Małej Czarnej" coś, co jest także dla mnie
> >>>>>>>>> oczywiste odnośnie złudności pojęcia tzw solidarności kobiet.
> >>>>>>>>> Pozdrawiam Panią, i podziwiam.
> >>>>>>>>> Małgorzata
> >>>>>>>> To ta sama bodaj dwukrotnie rozwiedziona Monika Richardson, dla
> >>>>>>>> której Zbigniew Zamachowski zostawił żonę i czwórkę dzieci?
> >>>>>>>> Stalker
> >>>>>>> Bo tylko dobra kobieta mogła odbić złej żone dobrego męża.
> >>>>>> No bo dlaczego jest zawsze zła -kobieta, ta do której odchodzi mąż?
> >>>>> Mężowie to gwiazdy na nieboskłonie Boga. Żaden mężczyzna nie jest
> >>>>> winien rozpadu małżeństwa. Ba żadna kobieta również. Wina jest we wsi,
> >>>>> katolizmie i oświeconych globach, którzy uważają, że zasadą jest brak
> >>>>> zasad.
> >>>> Swoją drogą ciekawe, że Richardsonce się tak obrywa, a o Zamachowskim
> >>>> nikt złego słowa nie powie. A też mu się należy.
> >>>> Ewa
> >>> No właśnie o typ pisze że sterotyp zawsze określa że to kobieta winna,
> >>> więc czy aby napewno?
> >> Bój się więc, bo dyskusja zmierza do tego, że kobieta zawsze winna - i
> >> ta, która odbiła, i ta, od której odszedł. ;-P
>
> >> Ewa
> > Myślisz że zamachowski jest takim nieświadomym idiotą co rzuca żony
> > dla panienek?
>
> A skąd wyczytałeś?
>
> Ewa
Powyżej wypisujesz takie swoje koślawe spostrzeżenia, zresztą to dla
ciebie cecha typowa, przedstawiać mężczyzn jak trawe na wietrze.
|