« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2012-09-22 20:47:36
Temat: Re: Solidarność kobiet.W dniu 2012-09-22 19:49, Andromeda pisze:
> On 22 Wrz, 19:22, Stalker<t...@i...pl> wrote:
>> W dniu sobota, 22 września 2012 13:41:43 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>>
>>> Do Moniki Richardson - wysłane dziś.
>>
>>> Pani Moniko,
>>
>>> powiedziała Pani dziś w "Małej Czarnej" coś, co jest także dla mnie
>>> oczywiste odnośnie złudności pojęcia tzw solidarności kobiet.
>>> Pozdrawiam Panią, i podziwiam.
>>
>>> Małgorzata
>>
>> To ta sama bodaj dwukrotnie rozwiedziona Monika Richardson, dla której Zbigniew
Zamachowski zostawił żonę i czwórkę dzieci?
>>
>> Stalker
>
> Bo tylko dobra kobieta mogła odbić złej żone dobrego męża.
Odbić to się może czkawka.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2012-09-22 20:50:40
Temat: Re: Solidarność kobiet.On 22 Wrz, 22:23, medea <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 2012-09-22 22:15, Andromeda pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 22 Wrz, 21:44, medea <x...@p...fm> wrote:
> >> W dniu 2012-09-22 21:26, Paulinka pisze:
>
> >>> W dniu 2012-09-22 21:13, medea pisze:
> >>>> W dniu 2012-09-22 21:06, Paulinka pisze:
> >>>>> Ta sama, która u Lisa wespół ze Szczuką obśmiała tradycyjny model
> >>>>> rodziny.
> >>>> Iksi zawsze umiała sobie dobrać przyjaciół(-ki), jak się w owym liście
> >>>> sama przyznała. ;)
> >>> Myślę, że XL ogólnie źle inwestuje w 'przyjaźnie', stąd później tyle
> >>> rozczarowań.
> >> Co widać nawet na grupach. ;)
>
> >>> Swoją drogą Richardson to idealny materiał na zmianę poglądów. Tak
> >>> pustej baby dawno w mediach nie słyszałam.
> >> Której w dodatku pustota nie przeszkadza w robieniu kariery. A może
> >> wręcz pomaga.
>
> >> >Aż dziw bierze, że XL nie uświadamia sobie, że najprawdopodobniej
> >> menedżerka pani Richardson nawet nie przeczyta tego maila.
>
> >> Może menedżerka umie obsługiwać pocztę, bo gdyby to miała czytać sama R.
> >> to kto wie, kto wie:
>
> >>http://www.se.pl/rozrywka/plotki/monika-richardson
-nie-zna-sie-na-fac...
> >> ;)
>
> >> Ewa
> > A mnie się koślawcu wydaje że Iselcia bardziej pisze o swoich
> > uczuciach i bólu jak była niesłusznie poniżana, przez takich koślawców
> > co zawsze wiedzą lepiej, tylko własną niższość skrupulatnie ukrywają.
> > To poema jej wnętrza i to jest ważne , tłuku.
>
> Ależ ja nie o Ikselci tutaj, nie bojaj. Naucz się czytać, tłumoku.
>
> Ewa
Dobrze czytam te twoje pustakowe insynuacje, gdybyś czytała dobrze
Ikselkę to byś wiedziała że brzydota kojarzy jej się z okropnymi
czynami, czyli zazdrością, małostwością, z grubiańskim rechotem itd.
Ci ludzie są brzydcy wewnętrznie co często też jest widoczne cieleśnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2012-09-22 20:52:08
Temat: Re: Solidarność kobiet.W dniu 2012-09-22 20:18, Andromeda pisze:
> On 22 Wrz, 19:49, Andromeda<r...@g...com> wrote:
>> On 22 Wrz, 19:22, Stalker<t...@i...pl> wrote:
>>
>>> W dniu sobota, 22 września 2012 13:41:43 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>>
>>>> Do Moniki Richardson - wysłane dziś.
>>
>>>> Pani Moniko,
>>
>>>> powiedziała Pani dziś w "Małej Czarnej" coś, co jest także dla mnie
>>>> oczywiste odnośnie złudności pojęcia tzw solidarności kobiet.
>>>> Pozdrawiam Panią, i podziwiam.
>>
>>>> Małgorzata
>>
>>> To ta sama bodaj dwukrotnie rozwiedziona Monika Richardson, dla której Zbigniew
Zamachowski zostawił żonę i czwórkę dzieci?
>>
>>> Stalker
>>
>> Bo tylko dobra kobieta mogła odbić złej żone dobrego męża.
>
> No bo dlaczego jest zawsze zła -kobieta, ta do której odchodzi mąż?
Mężowie to gwiazdy na nieboskłonie Boga. Żaden mężczyzna nie jest winien
rozpadu małżeństwa. Ba żadna kobieta również. Wina jest we wsi,
katolizmie i oświeconych globach, którzy uważają, że zasadą jest brak zasad.
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2012-09-22 20:53:34
Temat: Re: Solidarność kobiet.On 22 Wrz, 22:46, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> W dniu sobota, 22 września 2012 22:43:30 UTC+2 użytkownik Andromeda napisał:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 22 Wrz, 22:20, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>
> > > W dniu sobota, 22 września 2012 22:00:58 UTC+2 użytkownik Andromeda napisał:
>
> > > > On 22 Wrz, 21:07, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>
> > > > > W dniu sobota, 22 września 2012 21:01:51 UTC+2 użytkownik medea napisał:
>
> > > > > > W dniu 2012-09-22 20:33, medea pisze:
>
> > > > > > > W dniu 2012-09-22 19:22, Stalker pisze:
>
> > > > > > >> To ta sama bodaj dwukrotnie rozwiedziona Monika Richardson, dla
>
> > > > > > >> której Zbigniew Zamachowski zostawił żonę i czwórkę dzieci?
>
> > > > > > > A jakie to ma znaczenie? Przecież jest piękna i taka delikatna! ;)
>
> > > > > > Choć jego pierwsza żona prawdziwie piękna (chyba nie tylko cieleśnie, bo
>
> > > > > > piękno duchowe rysuje się na tej twarzy) i z pewnością rzeczywiście
>
> > > > > > delikatna. Wystarczy spojrzeć:
>
> > > > > >http://vipnews.pl/tag/aleksandra-justa/
>
> > > > > Niemożliwe, żeby była dobra, czy piękna. Przecież nikomu męża nie odebrała,
>
> > > > > a jak glob twierdzi dobra kobieta to taka, która złej dobrego męża
zabierze...
>
> > > > > Stalker
>
> > > > Bo chlapiesz bezmyślnie stereotypy. Jaki dobry mąż zostawi dobrą
>
> > > > żone dla złej kobiety? A jednak stereotyp który przyjmujesz mówi że
>
> > > > zabiera męża ta zła.
>
> > > To powiedz mi glob, kto w rzeczonej sytuacji jest dobry, a kto zły?
>
> > > Stalker, i skąd ty to wiesz?
>
> > Wsiadłeś ze świętym potępieniem na kobietę bo zabrała
> > zamachowskiego, już arbitralnie określiłeś kto jest zły i ta kobieta z
> > takimi opiniami będzie się borykała, nawet jak dała niebo komuś kto
> > był w piekle, gdyż stereotyp pomija ludzi a nakłada abstrakt w postaci
> > kolebka rodzinna i nie ważne że żona zła, dzieci złe i nawet zły pies.
> > W imie rodziny mają się kisić w złym domu, a ta która to naruszy to
> > wywłoka, zawsze.
>
> Globuś, jeszcze raz: Kto jest zły, a kto dobry w tym układzie, i skąd ty to wiesz?
>
> Stalker
Nie wiem kto jest zły, nie znam tej kobiety, walcze z głupim
steteotypem który przypisałeś, a on zawsze fałszuje rzeczywistość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2012-09-22 20:55:59
Temat: Re: Solidarność kobiet.On 22 Wrz, 22:52, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
> W dniu 2012-09-22 20:18, Andromeda pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 22 Wrz, 19:49, Andromeda<r...@g...com> wrote:
> >> On 22 Wrz, 19:22, Stalker<t...@i...pl> wrote:
>
> >>> W dniu sobota, 22 września 2012 13:41:43 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>
> >>>> Do Moniki Richardson - wysłane dziś.
>
> >>>> Pani Moniko,
>
> >>>> powiedziała Pani dziś w "Małej Czarnej" coś, co jest także dla mnie
> >>>> oczywiste odnośnie złudności pojęcia tzw solidarności kobiet.
> >>>> Pozdrawiam Panią, i podziwiam.
>
> >>>> Małgorzata
>
> >>> To ta sama bodaj dwukrotnie rozwiedziona Monika Richardson, dla której Zbigniew
Zamachowski zostawił żonę i czwórkę dzieci?
>
> >>> Stalker
>
> >> Bo tylko dobra kobieta mogła odbić złej żone dobrego męża.
>
> > No bo dlaczego jest zawsze zła -kobieta, ta do której odchodzi mąż?
>
> Mężowie to gwiazdy na nieboskłonie Boga. Żaden mężczyzna nie jest winien
> rozpadu małżeństwa. Ba żadna kobieta również. Wina jest we wsi,
> katolizmie i oświeconych globach, którzy uważają, że zasadą jest brak zasad.
>
> Paulinka
No to nie jest trudne, ale ten wasz poziom jednak jest zaskakujący.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2012-09-22 21:02:06
Temat: Re: Solidarność kobiet.W dniu 2012-09-22 22:55, Andromeda pisze:
> On 22 Wrz, 22:52, Paulinka<p...@w...pl> wrote:
>> W dniu 2012-09-22 20:18, Andromeda pisze:
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 22 Wrz, 19:49, Andromeda<r...@g...com> wrote:
>>>> On 22 Wrz, 19:22, Stalker<t...@i...pl> wrote:
>>
>>>>> W dniu sobota, 22 września 2012 13:41:43 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>>
>>>>>> Do Moniki Richardson - wysłane dziś.
>>
>>>>>> Pani Moniko,
>>
>>>>>> powiedziała Pani dziś w "Małej Czarnej" coś, co jest także dla mnie
>>>>>> oczywiste odnośnie złudności pojęcia tzw solidarności kobiet.
>>>>>> Pozdrawiam Panią, i podziwiam.
>>
>>>>>> Małgorzata
>>
>>>>> To ta sama bodaj dwukrotnie rozwiedziona Monika Richardson, dla której Zbigniew
Zamachowski zostawił żonę i czwórkę dzieci?
>>
>>>>> Stalker
>>
>>>> Bo tylko dobra kobieta mogła odbić złej żone dobrego męża.
>>
>>> No bo dlaczego jest zawsze zła -kobieta, ta do której odchodzi mąż?
>>
>> Mężowie to gwiazdy na nieboskłonie Boga. Żaden mężczyzna nie jest winien
>> rozpadu małżeństwa. Ba żadna kobieta również. Wina jest we wsi,
>> katolizmie i oświeconych globach, którzy uważają, że zasadą jest brak zasad.
>>
>> Paulinka
>
> No to nie jest trudne, ale ten wasz poziom jednak jest zaskakujący.
Twój wyrównuje wszelkie powody, żeby uznać (nie)normalność za normę.
Bójmy się Boga, bo na globa za późno.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2012-09-22 21:02:28
Temat: Re: Solidarność kobiet.W dniu 2012-09-22 22:36, Paulinka pisze:
> W dniu 2012-09-22 22:27, medea pisze:
>> W dniu 2012-09-22 21:58, Stalker pisze:
>>>
>>> IMO IXI trochę poniosło. W programie pewnie Panie dosyć agresywnie
>>> wsiadły na Richardson
>>
>> Programu nie widziałam, bo takowych nie oglądam, to się nie wypowiem.
>> Cytowany list natomiast wykazuje niesamowitą wręcz koncentrację na
>> wyglądzie i doszukiwanie się w nim wytłumaczenia na całe zło tego
>> świata. Mam nadzieję, że mnie tak nie będzie ponosić w okresie
>> okołomenopauzalnym.
>
> Wygląd jest sprawa poboczną. Clou stanowią interakcje międzyludzkie.
> XL nie potrafi takowych zdrowych stworzyć. Wygląd tutaj nie ma nic do
> rzeczy. Z reguły brzydale mają fory, bo są zwykle sympatyczni, tak jak
> grubasy.
Myślę, że z urodą to jest tak jak z pieniędzmi - może pomóc i wiele
ułatwia, jeśli jest. Jednak bez osobowości i głowy na karku nie ma
większego znaczenia w dłuższej perspektywie. I odwrotnie - można być
zupełnie przeciętnym, ale jeśli się ma w głowie dobrze poukładane, to
się dobrze zainwestuje.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2012-09-22 21:03:26
Temat: Re: Solidarność kobiet.W dniu 2012-09-22 22:52, Paulinka pisze:
> W dniu 2012-09-22 20:18, Andromeda pisze:
>> On 22 Wrz, 19:49, Andromeda<r...@g...com> wrote:
>>> On 22 Wrz, 19:22, Stalker<t...@i...pl> wrote:
>>>
>>>> W dniu sobota, 22 września 2012 13:41:43 UTC+2 użytkownik Ikselka
>>>> napisał:
>>>
>>>>> Do Moniki Richardson - wysłane dziś.
>>>
>>>>> Pani Moniko,
>>>
>>>>> powiedziała Pani dziś w "Małej Czarnej" coś, co jest także dla mnie
>>>>> oczywiste odnośnie złudności pojęcia tzw solidarności kobiet.
>>>>> Pozdrawiam Panią, i podziwiam.
>>>
>>>>> Małgorzata
>>>
>>>> To ta sama bodaj dwukrotnie rozwiedziona Monika Richardson, dla
>>>> której Zbigniew Zamachowski zostawił żonę i czwórkę dzieci?
>>>
>>>> Stalker
>>>
>>> Bo tylko dobra kobieta mogła odbić złej żone dobrego męża.
>>
>> No bo dlaczego jest zawsze zła -kobieta, ta do której odchodzi mąż?
>
> Mężowie to gwiazdy na nieboskłonie Boga. Żaden mężczyzna nie jest
> winien rozpadu małżeństwa. Ba żadna kobieta również. Wina jest we wsi,
> katolizmie i oświeconych globach, którzy uważają, że zasadą jest brak
> zasad.
Swoją drogą ciekawe, że Richardsonce się tak obrywa, a o Zamachowskim
nikt złego słowa nie powie. A też mu się należy.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2012-09-22 21:05:43
Temat: Re: Solidarność kobiet.W dniu 2012-09-22 22:50, Andromeda pisze:
> Dobrze czytam te twoje pustakowe insynuacje, gdybyś czytała dobrze
> Ikselkę to byś wiedziała że brzydota kojarzy jej się z okropnymi
> czynami, czyli zazdrością, małostwością, z grubiańskim rechotem itd.
> Ci ludzie są brzydcy wewnętrznie co często też jest widoczne cieleśnie.
To pokaż swe piękne oblicze, chłopcze. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2012-09-22 21:06:36
Temat: Re: Solidarność kobiet.W dniu 2012-09-22 23:02, medea pisze:
> I odwrotnie - można być zupełnie przeciętnym, ale jeśli się ma w
> głowie dobrze poukładane, to się dobrze zainwestuje.
I tak właśnie powstają brzydkie kaczątka.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |