Data: 2015-01-03 14:58:07
Temat: Re: Spalinowy rozdrabniacz do gałęzi (shredder)
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:m88dli$ek3$1@mx1.internetia.pl...
>> http://www.sklep.krysiak.pl/ogrod/urzadzenia/rozdrab
niacze-spalinowe/rzdrabniacz-faworyt-frs-130/
>>
>> 3183zł plus 45zł za kuriera... Hm... Zapłaciłeś jeszcze więcej?
>> No i u krysiaka: Brak w magazynie :-(
>>
> Nie pamiętam dokładnie ile zapłaciłem : coś około 2700zł i dlatego kupiłem
> gdzieś w drugim końcu Polski bo była to najtańsza oferta
O, to duża różnica... ;-)
> Zmrozony plastyk (bylo kilka stopni w minusie) jest bardzo kruchy
> a gliniasta ziemia bardzo twarda a 105 kg wagi ma swoją moc.
> Całkowicie rozsypała sie pokrywa filtra ale przy okazji powyłamywało
> sie coś w podstawie do której mocowany jest filtr
Nie każdy plastik jest kruchy na mrozie...
No i kto powiedział że to ma być z plastiku?
Może gdyby było z blachy to by się nieco wygięło ale nie połamało.
> Mam trochę różnego sprzętu Sthila, Vikinga czy Al-ko i tam
> wymiana byle bzdecika to stówa czy dwie
No jest plus że części tanie...
Z drugiej strony piła łańcuchowa Stihla spadła mi parę razy z drzewa
przy cięciu gałęzi na ziemię i nic się tam ani nie pogięło ani nie ułamało.
>> Czyli dobra wiadomość i dla mnie (jednak tnie dobrze) i dla Ciebie
>> że możesz sobie łatwo naprawić coś sam sobie zepsuł :-)))
>>
> Nie jest trudne odkręcić kilka śrub lub nakrętek
> :)
Tak, łatwo przez to coś zepsuć :-D
> Też myślę o zamianie kół jezdnych na większe ale trzebaby również
> rozstawić je szerzej.
> Ja pójdę chyba w dorobienie niskiej przyczepki na ktorej bedzie zamocowany
> ten rozdrabniacz
> :)
I kto będzie tą przyczepkę ciągnął? "Kunia" masz? :-D
Bo to jednak 105kg, pewnie w stanie suchym, plus waga przyczepki...
Robi się z tego dobry kogut do ciągnięcia. A jak masz pod górkę, to ho ho
ho.
>> Bo u mnie ten lasek w którym gałęzie chcę ciąć jest mocno pod górkę więc
>> będę ciągnął tą maszynę po trawie pod górę... hm... muszę to przemyśleć.
>> Chyba będzie wreszcie pretekst aby sobie quada kupić "do ciągnięcia
>> do lasu rębaka". Ha, ha ;-)
> :)
> Ciezko będzie Tobie wciagnąć go tam samemu.
Śwagir być może pomogą :-)
> Ja też marzę o quadzie ale kupię taki z wałkiem mocy co by jakąś kosiarkę,
> glebogryzarkę czy pompę do niego podłączyć.
A może taki traktorek-kosiarka samojezdna, na której się siedzi?
Ale quad ma przewagę bo ma jeszcze inne, ciekawsze zastosowania ;-)
|