Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.gamma.ru!Gamma.RU!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl
!not-for-mail
From: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Spastyczność
Date: Mon, 14 Oct 2002 13:25:36 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 39
Message-ID: <3...@c...pl>
References: <aobp5l$t8j$1@news.tpi.pl> <6...@n...onet.pl>
<3...@c...pl> <2...@N...wp.pl>
NNTP-Posting-Host: pa169.zgierz.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.tpi.pl 1034594699 14914 213.77.180.169 (14 Oct 2002 11:24:59 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Oct 2002 11:24:59 +0000 (UTC)
X-Accept-Language: en,pl
X-Mailer: Mozilla 4.73 [en] (Win98; I)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:26549
Ukryj nagłówki
Witaj S !
piszesz :
>
> Andrzej Abraszewski pisze w n...@c...pl
>
> > nie znam sie (nie mam problemow ze spastyka) ale wiem ze w niektorych
> > rodzajach dystrofii (DD, LGMA 1x) po prostu ciacha sie sciegno ktore
> > ciagnie i po klopocie . Ciekawe czy w Twoim wypadku to by cos dalo czy
> > ma w ogole sens ...
>
> Właśnie zastanawiam się nad tym samym. To być może ma sens w
> przypadku osób, które już nie chodzą i przypuszczalnie chodzić
> nie będą.
Nie, niekoniecznie. Ja np nie ma wcale miesni u nog a jakos chodze (na
szczudlach - mam nadzieje ze to nie moj patent ale zalecam bo pozawala
to uciec od wozka na jakis czas - faktem jest ze trzeba miec w miare
mocne stawt). Nie, nie nie ciachnieto mi sciegien ale znam ludzi ktorym
ten wlasnie zabieg umozliwil utrzymanie wlasciwej postawy bo lordoza i
ciagniecie "achillesa" calkowicie uniemowliwialy utrzymanie rownowagi.
> I które nie mają nadziei, wbrew wszystkiemu. :-)
> Osobiście nie odważyłabym się. Spastyka przeszkadza, ale
> ciachnięcie ścięgna uniemożliwiłoby chodzenie w ogóle.
Wlasnie ze nie. Wierz mi ! Moj achilles jest calkowicie obumarty a nie
mam problemow (no powiedzmy, ale bardziej chodzi o sily deformujace
stawy gdyz chodze na przeprostach) z chodzeniem
> Zresztą za mało jeszcze o tym wiem, nie znam nikogo, kto by się
> na coś takiego odważył.
to rutynowy (sic !) zabieg u dystrofikow chorujacych na dystrofie
duchenne'a i jedna z postaci LGMG
serdecznie pozdrawiam
A.A.
|