Data: 2012-02-13 13:31:32
Temat: Re: Sponsoring
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 13 Feb 2012 13:09:07 +0100, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 11 Feb 2012 20:40:20 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sat, 11 Feb 2012 10:14:44 +0100, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2012-02-11 02:45, Aicha pisze:
>>>>>> W dniu 2012-02-10 14:31, Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>>>>> nie powiem męskim głosem "jaka piękna z ciebie kobieta wyrosła" ani nie
>>>>>>> zatańczę z nią walca - bo nawet jeśli się wysilę, żebym nawet pękła
>>>>>>> to nie
>>>>>>> bedzie TO.
>>>>>> Ja się nie muszę wysilać, żeby to córce powiedzieć.
>>>>> Dokładnie.
>>>>>
>>>> Jeśli nie rozumiecie różnicy, to znaczy, że wasze córki też jej NIGDY nie
>>>> odczują...
>>> Wdowy, rozwodniczki, samotne matki, drżyjcie albowiem Wasze córki NIGDY
>>> nie odczują NAPRAWDĘ, że wg Was są piękne.
>>> Boszesz...
>>
>> Nadal nie rozumiesz. I to jest tragiczne, bo przeciez jesteś kobietą.
>>
>> Ale wytłumaczę: tylko widząc podziw w oczach mężczyzny kobieta czuje swą
>> KOBIECĄ atrakcyjność. Matka chwaląc urodę córki nie wzbudzi w niej tych
>> odczuć (względem siebie samej), co chwalący ojciec.
>
> Tylko, nigdy, naprawdę - zdecydowanie nadużywasz tych określeń w
> stosunku do innych nieznanych Ci z własnego podwórka relacji innych
> ludzi. Może dlatego tak ciężko Ci zrozumieć, że nie ma jednego
> WŁAŚCIWEGO wzoru zachowań.
Ależ są - np matka-lesbijka :->
--
XL
|