Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Sponsoring

Grupy

Szukaj w grupach

 

Sponsoring

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 358


« poprzedni wątek następny wątek »

201. Data: 2012-02-12 10:01:57

Temat: Re: Sponsoring
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jh6h15$248$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2012-02-11 14:39, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:jh4c0s$c9k$1@inews.gazeta.pl...
>>> Dnia 2012-02-10 08:37, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>
>>>> Qrko- nie tak:-). Zakładam, że terapeuta wie, że ma działać dla Twojego
>>>> dobra (Waszego). Zakładam, że dla niego i jego superwizora Prawda jest
>>>> tym, do czego starają się zbliżyć.
>>>
>>> Moje dobro może się mieć nijak do superwisiora i jego "Prawdy", nawet do
>>> "Prawdy" terapeuty. Dla terapeuty Prawdą jestem ja i mój problem.
>>> A z tym dobrem też należy być ostrożnym. Bo jeśli moim osobistym dobrem
>>> będzie przesunięcie w niebyt pozostałych w rodzinie...
>> Jeśli tak, to jego zadaniem będzie pokierować Cię do jednego ze swoich
>> kolegów- psychiatrów. :-(
>
> Terapia u psychiatry - sam miód.
>
>>>> Wszelkie analogie do "doradców"
>>>> różnej maści i autoramentu są więc chybione.
>>> Czemuż? Ma doradzić, jak sobie radzić z pewnymi kwestiami. Jak
>>> funkcjonować w sytuacji pewnych problemów.
>>> Myślę (ja osobiście, to moje subiektywne wrażenie), że za bardzo się
>>> przywiązujesz do słów, w dodatku kiedy już je polubisz, to zawężasz
>>> mocno ich znaczenie. Co starałam się zaakcentować w momencie ustalania,
>>> co jest związane z rzeczownikiem "terapeuta".
>> Na czym ma polegać terapia? Terapeuta powinien starać Ci się pokazać,
>> jak naprawdę wyglądają pewne sytuacje. Nie: powiedzieć. On ma po prostu
>> doprowadzić do takiego stanu, w którym Ty sama coś zobaczysz.
>> Niedźwiedzią przysługą jest doradzanie terapeutowanemu. Osoba w terapii
>> musi sama do czegoś dojść: tylko wtedy może z tego osiągnąć korzyść. Co
>> z tego, że on Ci powie, jakie są Twoje prawdziwe relacje np z
>> domownikami i jak je powinnaś zmienić, skoro to nie jest Twoje i na
>> Twoje rozumienie pewnych spraw w_tym_momencie? To jest taka jego prawda
>> na Twoje życie. Gesztaltowcy np mówią wręcz o roli terapeuty jako o
>> towarzyszącym osobie w terapii. Ot- oni idą obok. Ty decydujesz, co i
>> jak masz zrobić. Zrobisz to, co i jak w danym momencie będziesz umiała.
>
> Ale cały czas poruszasz się w obrębie tego "co daje terapia u psychologa"
> "jak wygląda terapia u psychologa" (tak przy okazji opierając się tylko
> na, moim zdaniem, własnych doświadczeniach). Nie dopuszczasz żadnych
> innych wariantów terapii. No i może moją winą jest, że przywiązałam się do
> słów: doradca, doradzanie i trochę niefortunnie próbowałam pociągnąć w tę
> stronę. Wciąż się uczę.
Qrko- tyle, że napisałaś "a"- ale nie "b". Skoro ja tak uważam, może mylnie-
to mnie objaśnij.


>>> Ale fakt jest faktem takim, że pani nie spodobała mi się. Może dlatego,
>>> że blondynka. Może że z dyplomem. I dyplomami uznania.
>> To przecież nie ma znaczenia, dlaczego. Teraz to tylko (tak to odbieram)
>> racjonalizacja zdarzenia. Nie obdarzyłaś ją swym zaufaniem- więc
>> wybrałaś kogoś innego. I to wszystko.
>
> Bo powiedziałam po fakcie?
Nie

>Tak właśnie czułam w momencie rezygnacji.
Co konkretnie CZUŁAŚ?

> Napisałam Ci to teraz. No nie mogłam napisać Ci w momencie, kiedy poczułam
> i zrezygnowałam, bo... no po prostu nie mogłam.
> Nie zachowujesz w sobie myśli sprzed wcześniej?
Mylisz myśli i uczucia. Mieszasz je ze sobą. Tego typu myśli (o ile nie jest
to w ogóle regułą)- są wtórne do emocji: najpierw coś czujemy. Jeśli mamy
dobry kontakt ze sobą- wiemy co. Jednak- jeśli tak jest- na cholerę nam
terapeuta? Czyli: na ogół potrzebujemy tak zwanego "procesu", aby te uczucia
i emocje zrozumieć.No ale próba zrozumienia ich na każdym kroku skończyła by
się terapią u kolegi naszego terapeuty:-)- czyli sam miód:-). Warto się
skupić nad zrozumieniem swych emocji w rzeczach ważnych i starać się nie
racjonalizować pozostałych. Ważne jest więc może: DLACZEGO to pomyślałaś.
Czyli: jakie emocje, uczucia stały za tymi myślami. A Ty racjonalizujesz
swoje myślenie: czyli tłumaczysz myślenie myśleniem. A to tak nie działa.
Dlatego zaproponowałem zakończyć na czymś, z czym się oboje zgodziliśmy: nie
miałaś zaufania- zrezygnowałaś. Koniec- wystarczy. A reszta- IMO- to tylko
"głowa".



>>>> Teraz terapeuta: to
>>>> człowiek. Jeśli ma superwizję, to nie po to, żeby pogadać o pacjentach,
>>>> ale spotyka się z drugim psychologiem- aby móc obiektywnie spojrzeć na
>>>> samego siebie. I na przykład psycholog może mu powiedzieć: masz trochę
>>>> problemów w swoim domu, z własnym synem. Dobrze będzie, jak weźmiesz
>>>> trochę wolnego- załatw sobie swoje sprawy- bo będzie to wpływać
>>>> negatywnie na jakość twoich terapii.Superwizjer to "narzędzie"
>>>> samokontroli. Bez tego- IMO- terapeuta staje się wręcz groźny dla
>>>> swoich
>>>> pacjentów.
>>>
>>> Tu chyba muszę rozczarować Cię, przepraszam. Terapeuta ma bardzo
>>> uregulowane relacje z rodziną, przepracowany podobny problem. I
>>> dodatkowo... cudowny niski tembr głosu.
>>> No i co nie jest nieistotne a nawet istotne jest bardzo, jest starszy
>>> ode mnie.
>> A jaki to ma związek z powyższym? Ja tylko pisałem, po co jest
>> superwizja. Ty odpowiedziałaś, dlaczego wybrałaś jego.
>
> Ja napisałam, dlaczego nie odrzuciłam tego terapeuty jako osoby. Ty się
> skupiłeś na kontroli nad nim.
>
Jak wyżej- napisałaś "z głowy", a ja tego nie kupiłem. OK- stały za tym
pewne emocje, z których mniej, bardziej, a może wcale obecnie nie zdajesz
sobie sprawy. Jednak- nie było to ze względu na miły głos czy znany Ci
przepracowany przez niego podobny "przypadek" etc. Tak to widzę. Oczywiście,
mogę się mylić- bo nie jestem panembogiem. Jednak w tym wypadku daję sobie
98%, że tak jest.

--

serdecznie pozdrawiam

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


202. Data: 2012-02-12 10:19:20

Temat: Re: Sponsoring
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:d2efeb22-70d7-4b56-82f0-5eace0f4505b@1g2000yqv.
googlegroups.com...
>
>
> Chiron napisaďż˝(a):
> > U�ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> > news:0518a377-5ef6-401e-adaf-158d2a6e23c0@m5g2000yqk
.googlegroups.com...
> >
> >
> > Chiron napisaďż˝(a):
> > > U�ytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisa� w
> > > wiadomo�ci news:jh6fpd$f0b$7@node2.news.atman.pl...
> > > > Chiron pisze:
> > > >> U�ytkownik "Paulinka" <p...@w...pl>
> > > >> napisaďż˝
> > > >> w
> > > >> wiadomo�ci news:jh1jp6$8r8$6@node2.news.atman.pl...
> > > >>> Chiron pisze:
> > > >>>
> > > >>>>> Wzorce sa tak r�ne, jak r�na mo�e by� rodzina. Wychodzi na
> > > >>>>> to, �e
> > > >>>>> samotni ojcowie i matki sďż˝ niewydolni wychowawczo.
> > > >>>> W�a�ciwie to odpowiedzia�a Ci Ixi: tak, samotni rodzice s�
> > > >>>> bardzo
> > > >>>> niewydolni wychowawczo. Nawet najwspanialsza samotna matka nie
> > > >>>> zast�pi
> > > >>>> ojca- szczeg�lnie c�rce. Poza tym- by� mo�e, �e lepiej,
> > > >>>> �e jakie�
> > > >>>> dziecko wychowa�o si� bez taty ni� z tat�- alkoholikiem,
> > > >>>> ale
> > > >>>> to tylko
> > > >>>> r�nica: mniejsze lub wi�ksze z�o...
> > > >>>
> > > >>> No nie wiem... tďż˝ siďż˝ wychowywaďż˝ bez ojca praktycznie, a jest
> > > >>> ojcem dla
> > > >>> swoich dzieci na 200% -opieku�czy, zaanga�owany. No i jedynak, a
> > > >>> radzi
> > > >>> sobie z problemami swoich dzieci-rodze�stwa bardzo dobrze. Teraz
> > > >>> mu
> > > >>> siďż˝
> > > >>> poszcz�ci�o, bo ma wymarzon� c�reczk�, zaca�owan�
> > > >>> prawie
> > > >>> na �mier�.
> > > >>> Wida� te�ciowa jednak wydoli�a, bo nauczy�a go kocha� i
> > > >>> opiekowaďż˝ siďż˝
> > > >>> rodzinďż˝.
> > > >>>
> > > >> Paulinko- ja pisa�em o relacji c�rka- ojciec. To nie przenosi
> > > >> siďż˝
> > > >> na
> > > >> relacje: matka- syn, czy teďż˝ ojciec- syn. Owszem, te relacje sďż˝
> > > >> wa�ne,
> > > >> jednak za kluczowe dla prawid�owej osobowo�ci uznaj�
> > > >> niekt�rzy
> > > >> psycholodzy relacje c�rka- ojciec, ale nie ojcec- syn.
> > > >
> > > > A jakie� to drzewiej by�y relacje ojciec-c�rka w typowej
> > > > polskiej
> > > > rodzinie?
> > >
> > > Hmmm, przypominam sobie Jasienic�. Pisa�, �e w Polsce od dawien
> > > dawna
> > > ca�owano kobiet� w r�k�, wr�cz czczono j�. Podejrzewam, �e
> > > emanacjďż˝ niejako
> > > tego jest kult Matki Boskiej- przecieďż˝ jest on taki specyficzny dla
> > > Polak�w.
> > > No ale to ju� tylko domys�y (widz�, �e Ixi napisa�a o trenach-
> > > no w�a�nie-
> > > uwa�am, �e to dobra odpowied�)
> > >
> > >
> > > --
> > >
> > > serdecznie pozdrawiam
> > >
> > > Chiron
> >
> > E nie bardzo, kult maryji spowodowaďż˝ palenie kobiet na stosie. Bo ona
> > by�a w propagandzie katolickiej taka czysta i dziewicza, tym samym
> > kobieta sta�a si� nie-czysta i nie-dziewicza, tak wi�c �adna nie
> > mog�a
> > dor�wna� maryji, a wr�cz odwrotnie i ten kult zapocztkowa� stosy.
> > ====================================================
===
> >
> > Globik- aďż˝ mi siďż˝ nie chce Ci odpisywaďż˝, jak takie brednie piszesz.
> > Stosy
> > dla czarownic- to niemal w 100% protestanci, a ci na ogďż˝ nie uznawali
> > Maryi
> > nawet za �wi�t�.
> >
> >
> >
> > --
> >
> > serdecznie pozdrawiam
> >
> > Chiron
>
> To si� we� za histori� a nie za be�kot w radiu maryja. Bo tylko
> g�upota pod wzgl�dem wiedzy spowodowa�a powr�t do polski czego� tak
> skompromitowanego jak kk.
> ====================================================
=====
>
> Globik- ze mn� konkretnie: prosz� o jakie� �r�d�o, szacunkowe dane
> por�wnawcze. P�ki co- tylko ubli�asz mi i wrzucasz niczym nie poparte "urban
> legend". Konkret Glob- konkret please.
>
> --
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

A poszukać samemu nie możesz?

(women's holocaust).
Porusza wnikliwie i głęboko temat siły kobiet i jej umniejszania przez
stulecia . Od czasów kultu boginicznego poprzez kult Maryi Panny ,
czasy wiedźm/czarownic i ich palenia na stosie , stopniowego
uniezależnianie się kobiet (od XV/XVI w. - z powodu braku mężczyzn)
po czasy dzisiejsze
Szacuje się, że w czasach

http://narodzinydozycia.pl/index.php/categoryblog/58
-theburningtimes.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


203. Data: 2012-02-12 10:25:30

Temat: Re: Sponsoring
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Bbjk napisał(a):
> W dniu 2012-02-12 00:20, Nemezis pisze:
>
> > Kodeks rycerski zapoczątkował traktowanie kobiety jak damy.
>
> Tobie i pozostałym dyskutantom ku rozrywce i wiedzy (śmieszno i
> straszno) polecam troszkę podbudowy historycznej, czyli książkę
> "Białogłowa w dawnej Polsce. Kobieta w społeczeństwie polskim XVI -
> XVIII wieku na tle porównawczym", autorka: Maria Bogucka - czytając
> pozostaje ufać, że sarmackie poglądy opisane w niej na role i funkcje
> kobiety należą już do przeszłości.
> --
> B.

Chodzi mi o holokaust kobiet zapoczątkowany kultem maryjnym, a polacy
w tamtych czasach jednak, jakby nie było nie ulegali klerowi i
pilnowali by zaraza nie dotarła do polski, a całe te traktowanie
kobiety jak damy, ja nie twierdzę że było pozytywne, ale skąd się
wzieło na dworach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


204. Data: 2012-02-12 10:42:03

Temat: Re: Sponsoring
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:2c9de954-f129-4002-ac74-0cb62f059960@m24g2000yq
b.googlegroups.com...


Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:d2efeb22-70d7-4b56-82f0-5eace0f4505b@1g2000yqv.
googlegroups.com...
>
>
> Chiron napisaďż˝(a):
> > U�ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa� w
> > wiadomo�ci
> > news:0518a377-5ef6-401e-adaf-158d2a6e23c0@m5g2000yqk
.googlegroups.com...
> >
> >
> > Chiron napisaďż˝(a):
> > > U�ytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisa�
> > > w
> > > wiadomo�ci news:jh6fpd$f0b$7@node2.news.atman.pl...
> > > > Chiron pisze:
> > > >> U�ytkownik "Paulinka" <p...@w...pl>
> > > >> napisaďż˝
> > > >> w
> > > >> wiadomo�ci news:jh1jp6$8r8$6@node2.news.atman.pl...
> > > >>> Chiron pisze:
> > > >>>
> > > >>>>> Wzorce sa tak r�ne, jak r�na mo�e by� rodzina. Wychodzi
> > > >>>>> na
> > > >>>>> to, �e
> > > >>>>> samotni ojcowie i matki sďż˝ niewydolni wychowawczo.
> > > >>>> W�a�ciwie to odpowiedzia�a Ci Ixi: tak, samotni rodzice
> > > >>>> sďż˝
> > > >>>> bardzo
> > > >>>> niewydolni wychowawczo. Nawet najwspanialsza samotna matka nie
> > > >>>> zast�pi
> > > >>>> ojca- szczeg�lnie c�rce. Poza tym- by� mo�e, �e lepiej,
> > > >>>> �e jakie�
> > > >>>> dziecko wychowa�o si� bez taty ni� z tat�- alkoholikiem,
> > > >>>> ale
> > > >>>> to tylko
> > > >>>> r�nica: mniejsze lub wi�ksze z�o...
> > > >>>
> > > >>> No nie wiem... tďż˝ siďż˝ wychowywaďż˝ bez ojca praktycznie, a
> > > >>> jest
> > > >>> ojcem dla
> > > >>> swoich dzieci na 200% -opieku�czy, zaanga�owany. No i jedynak,
> > > >>> a
> > > >>> radzi
> > > >>> sobie z problemami swoich dzieci-rodze�stwa bardzo dobrze. Teraz
> > > >>> mu
> > > >>> siďż˝
> > > >>> poszcz�ci�o, bo ma wymarzon� c�reczk�, zaca�owan�
> > > >>> prawie
> > > >>> na �mier�.
> > > >>> Wida� te�ciowa jednak wydoli�a, bo nauczy�a go kocha� i
> > > >>> opiekowaďż˝ siďż˝
> > > >>> rodzinďż˝.
> > > >>>
> > > >> Paulinko- ja pisa�em o relacji c�rka- ojciec. To nie przenosi
> > > >> siďż˝
> > > >> na
> > > >> relacje: matka- syn, czy teďż˝ ojciec- syn. Owszem, te relacje sďż˝
> > > >> wa�ne,
> > > >> jednak za kluczowe dla prawid�owej osobowo�ci uznaj�
> > > >> niekt�rzy
> > > >> psycholodzy relacje c�rka- ojciec, ale nie ojcec- syn.
> > > >
> > > > A jakie� to drzewiej by�y relacje ojciec-c�rka w typowej
> > > > polskiej
> > > > rodzinie?
> > >
> > > Hmmm, przypominam sobie Jasienic�. Pisa�, �e w Polsce od dawien
> > > dawna
> > > ca�owano kobiet� w r�k�, wr�cz czczono j�. Podejrzewam,
> > > �e
> > > emanacjďż˝ niejako
> > > tego jest kult Matki Boskiej- przecieďż˝ jest on taki specyficzny dla
> > > Polak�w.
> > > No ale to ju� tylko domys�y (widz�, �e Ixi napisa�a o
> > > trenach-
> > > no w�a�nie-
> > > uwa�am, �e to dobra odpowied�)
> > >
> > >
> > > --
> > >
> > > serdecznie pozdrawiam
> > >
> > > Chiron
> >
> > E nie bardzo, kult maryji spowodowaďż˝ palenie kobiet na stosie. Bo ona
> > by�a w propagandzie katolickiej taka czysta i dziewicza, tym samym
> > kobieta sta�a si� nie-czysta i nie-dziewicza, tak wi�c �adna nie
> > mog�a
> > dor�wna� maryji, a wr�cz odwrotnie i ten kult zapocztkowa�
> > stosy.
> > ====================================================
===
> >
> > Globik- aďż˝ mi siďż˝ nie chce Ci odpisywaďż˝, jak takie brednie
> > piszesz.
> > Stosy
> > dla czarownic- to niemal w 100% protestanci, a ci na ogďż˝ nie uznawali
> > Maryi
> > nawet za �wi�t�.
> >
> >
> >
> > --
> >
> > serdecznie pozdrawiam
> >
> > Chiron
>
> To si� we� za histori� a nie za be�kot w radiu maryja. Bo tylko
> g�upota pod wzgl�dem wiedzy spowodowa�a powr�t do polski czego�
> tak
> skompromitowanego jak kk.
> ====================================================
=====
>
> Globik- ze mn� konkretnie: prosz� o jakie� �r�d�o, szacunkowe
> dane
> por�wnawcze. P�ki co- tylko ubli�asz mi i wrzucasz niczym nie
> poparte "urban
> legend". Konkret Glob- konkret please.
>
> --
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

A poszukać samemu nie możesz?

(women's holocaust).
Porusza wnikliwie i głęboko temat siły kobiet i jej umniejszania przez
stulecia . Od czasów kultu boginicznego poprzez kult Maryi Panny ,
czasy wiedźm/czarownic i ich palenia na stosie , stopniowego
uniezależnianie się kobiet (od XV/XVI w. - z powodu braku mężczyzn)
po czasy dzisiejsze
Szacuje się, że w czasach

http://narodzinydozycia.pl/index.php/categoryblog/58
-theburningtimes.html
====================================================
=====

Czytałem- ale film mi się nie otwiera (brak takiej strony). Nie ma tam
żadnych konkretów. A konkret jest taki: w Polsce nie zanotowano chyba
żadnego spalenia na stosie czarownicy aż do czasów kontrreformacji. Później
zdarzało się to niezmiernie rzadko- z woli sądów świeckich czy kościelnych.
Owszem, bywały wypadki spaleń ludzi pełniących rolę lokalnych ofiar-
ale_wyłącznie_jako_samosądy. Były one tępione zarówno przez władzę świecką
jak i przez KRK. Z tego, co pamiętam- ani jedna szlachcianka nie została
spalona na stosie- bo coś takiego mogło by ją spotkać tylko z wyroku sądu
(świeckiego lub kościelnego), a lud był dla szlachcianki za "cienki". Ba- w
18 wieku Sejm RP wydał całkowity zakaz takich praktyk i nakazał ściganie ich
(takich podżegaczy, chcących kogoś spalić). I naprawdę znajdziesz sporo na
ten temat w sieci. Owszem- ścigania czarownic w majestacie prawa dokonywano
w czasach reformacji- wśród protestantów. I nawet łatwo to wytłumaczyć:
choćby tym, że nowa władza musi się czymś wykazać. Stara- chce mieć na swoim
terenie spokój.

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


205. Data: 2012-02-12 11:06:22

Temat: Re: Sponsoring
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-12 11:25, glob pisze:

> Chodzi mi o holokaust kobiet zapoczątkowany kultem maryjnym,

Chodzi Ci o stosy i czarownice? To wpływ prawa saskiego (niemieckiego),
wg którego przyznanie się obwinionego do popełnienia zarzuconego mu
czynu było najważniejszym dowodem w procesie. Stąd wymuszanie przyznania
się do winy przeważnie torturami.
Kult maryjny wprowadzili u nas Krzyżacy jeszcze w średniowieczu (zakon
Najświętszej Marii Panny).

>a polacy
> w tamtych czasach jednak, jakby nie było nie ulegali klerowi i
> pilnowali by zaraza nie dotarła do polski, a całe te traktowanie
> kobiety jak damy, ja nie twierdzę że było pozytywne, ale skąd się
> wzieło na dworach.

Temat pań w dawnych wiekach jest rozległy, ich egzystencja
zdeterminowana była przede wszystkim przez płeć i przynależność do
określonej grupy społecznej. Postrzegano je wyłącznie w rolach panien na
wydaniu, mężatek-matek i wdów, a każda z tych ról wiązała się z
odrębnymi mocno zakorzenionymi w obyczajowości prawami i obowiązkami.
Ciekawym przyczynkiem do dyskusji może być też fakt, ze renesansowi
autorzy antyfeministyczni powoływali się na biblijny sposób stworzenia
kobiety, a także na bliski ówczesnym prawnikom pogląd o jej absolutnej
niezdolności do pełnienia nawet najdrobniejszych czynności prawnych.
Największą swobodą działania cieszyły się w dawnych wiekach wdowy, które
nie dość, że dowolnie rozporządzały swym majątkiem, to jeszcze mogły
wybrać sobie towarzysza życia, mogły być aktywne zarówno w handlu,
produkcji, usługach, jak i w sądach, przed którymi ochoczo stawały, o
ile tylko wystawiano na szwank ich dobre imię.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


206. Data: 2012-02-12 11:18:49

Temat: Re: Sponsoring
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:2c9de954-f129-4002-ac74-0cb62f059960@m24g2000yq
b.googlegroups.com...
>
>
> Chiron napisaďż˝(a):
> > U�ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> > news:d2efeb22-70d7-4b56-82f0-5eace0f4505b@1g2000yqv.
googlegroups.com...
> >
> >
> > Chiron napisaďż˝(a):
> > > U�ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa� w
> > > wiadomo�ci
> > > news:0518a377-5ef6-401e-adaf-158d2a6e23c0@m5g2000yqk
.googlegroups.com...
> > >
> > >
> > > Chiron napisaďż˝(a):
> > > > U�ytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisa�
> > > > w
> > > > wiadomo�ci news:jh6fpd$f0b$7@node2.news.atman.pl...
> > > > > Chiron pisze:
> > > > >> U�ytkownik "Paulinka" <p...@w...pl>
> > > > >> napisaďż˝
> > > > >> w
> > > > >> wiadomo�ci news:jh1jp6$8r8$6@node2.news.atman.pl...
> > > > >>> Chiron pisze:
> > > > >>>
> > > > >>>>> Wzorce sa tak r�ne, jak r�na mo�e by� rodzina. Wychodzi
> > > > >>>>> na
> > > > >>>>> to, �e
> > > > >>>>> samotni ojcowie i matki sďż˝ niewydolni wychowawczo.
> > > > >>>> W�a�ciwie to odpowiedzia�a Ci Ixi: tak, samotni rodzice
> > > > >>>> sďż˝
> > > > >>>> bardzo
> > > > >>>> niewydolni wychowawczo. Nawet najwspanialsza samotna matka nie
> > > > >>>> zast�pi
> > > > >>>> ojca- szczeg�lnie c�rce. Poza tym- by� mo�e, �e lepiej,
> > > > >>>> �e jakie�
> > > > >>>> dziecko wychowa�o si� bez taty ni� z tat�- alkoholikiem,
> > > > >>>> ale
> > > > >>>> to tylko
> > > > >>>> r�nica: mniejsze lub wi�ksze z�o...
> > > > >>>
> > > > >>> No nie wiem... tďż˝ siďż˝ wychowywaďż˝ bez ojca praktycznie, a
> > > > >>> jest
> > > > >>> ojcem dla
> > > > >>> swoich dzieci na 200% -opieku�czy, zaanga�owany. No i jedynak,
> > > > >>> a
> > > > >>> radzi
> > > > >>> sobie z problemami swoich dzieci-rodze�stwa bardzo dobrze. Teraz
> > > > >>> mu
> > > > >>> siďż˝
> > > > >>> poszcz�ci�o, bo ma wymarzon� c�reczk�, zaca�owan�
> > > > >>> prawie
> > > > >>> na �mier�.
> > > > >>> Wida� te�ciowa jednak wydoli�a, bo nauczy�a go kocha� i
> > > > >>> opiekowaďż˝ siďż˝
> > > > >>> rodzinďż˝.
> > > > >>>
> > > > >> Paulinko- ja pisa�em o relacji c�rka- ojciec. To nie przenosi
> > > > >> siďż˝
> > > > >> na
> > > > >> relacje: matka- syn, czy teďż˝ ojciec- syn. Owszem, te relacje sďż˝
> > > > >> wa�ne,
> > > > >> jednak za kluczowe dla prawid�owej osobowo�ci uznaj�
> > > > >> niekt�rzy
> > > > >> psycholodzy relacje c�rka- ojciec, ale nie ojcec- syn.
> > > > >
> > > > > A jakie� to drzewiej by�y relacje ojciec-c�rka w typowej
> > > > > polskiej
> > > > > rodzinie?
> > > >
> > > > Hmmm, przypominam sobie Jasienic�. Pisa�, �e w Polsce od dawien
> > > > dawna
> > > > ca�owano kobiet� w r�k�, wr�cz czczono j�. Podejrzewam,
> > > > �e
> > > > emanacjďż˝ niejako
> > > > tego jest kult Matki Boskiej- przecieďż˝ jest on taki specyficzny dla
> > > > Polak�w.
> > > > No ale to ju� tylko domys�y (widz�, �e Ixi napisa�a o
> > > > trenach-
> > > > no w�a�nie-
> > > > uwa�am, �e to dobra odpowied�)
> > > >
> > > >
> > > > --
> > > >
> > > > serdecznie pozdrawiam
> > > >
> > > > Chiron
> > >
> > > E nie bardzo, kult maryji spowodowaďż˝ palenie kobiet na stosie. Bo ona
> > > by�a w propagandzie katolickiej taka czysta i dziewicza, tym samym
> > > kobieta sta�a si� nie-czysta i nie-dziewicza, tak wi�c �adna nie
> > > mog�a
> > > dor�wna� maryji, a wr�cz odwrotnie i ten kult zapocztkowa�
> > > stosy.
> > > ====================================================
===
> > >
> > > Globik- aďż˝ mi siďż˝ nie chce Ci odpisywaďż˝, jak takie brednie
> > > piszesz.
> > > Stosy
> > > dla czarownic- to niemal w 100% protestanci, a ci na ogďż˝ nie uznawali
> > > Maryi
> > > nawet za �wi�t�.
> > >
> > >
> > >
> > > --
> > >
> > > serdecznie pozdrawiam
> > >
> > > Chiron
> >
> > To si� we� za histori� a nie za be�kot w radiu maryja. Bo tylko
> > g�upota pod wzgl�dem wiedzy spowodowa�a powr�t do polski czego�
> > tak
> > skompromitowanego jak kk.
> > ====================================================
=====
> >
> > Globik- ze mn� konkretnie: prosz� o jakie� �r�d�o, szacunkowe
> > dane
> > por�wnawcze. P�ki co- tylko ubli�asz mi i wrzucasz niczym nie
> > poparte "urban
> > legend". Konkret Glob- konkret please.
> >
> > --
> > --
> >
> > serdecznie pozdrawiam
> >
> > Chiron
>
> A poszuka� samemu nie mo�esz?
>
> (women's holocaust).
> Porusza wnikliwie i g��boko temat si�y kobiet i jej umniejszania przez
> stulecia . Od czas�w kultu boginicznego poprzez kult Maryi Panny ,
> czasy wied�m/czarownic i ich palenia na stosie , stopniowego
> uniezale�nianie si� kobiet (od XV/XVI w. - z powodu braku m�czyzn)
> po czasy dzisiejsze
> Szacuje si�, �e w czasach
>
> http://narodzinydozycia.pl/index.php/categoryblog/58
-theburningtimes.html
> ====================================================
=====
>
> Czyta�em- ale film mi si� nie otwiera (brak takiej strony). Nie ma tam
> �adnych konkret�w. A konkret jest taki: w Polsce nie zanotowano chyba
> �adnego spalenia na stosie czarownicy a� do czas�w kontrreformacji. P�niej
> zdarza�o si� to niezmiernie rzadko- z woli s�d�w �wieckich czy
ko�cielnych.
> Owszem, bywa�y wypadki spale� ludzi pe�ni�cych rol� lokalnych ofiar-
> ale_wy��cznie_jako_samos�dy. By�y one t�pione zar�wno przez w�adz�
�wieck�
> jak i przez KRK. Z tego, co pami�tam- ani jedna szlachcianka nie zosta�a
> spalona na stosie- bo co� takiego mog�o by j� spotka� tylko z wyroku s�du
> (�wieckiego lub ko�cielnego), a lud by� dla szlachcianki za "cienki". Ba- w
> 18 wieku Sejm RP wyda� ca�kowity zakaz takich praktyk i nakaza� �ciganie
ich
> (takich pod�egaczy, chc�cych kogo� spali�). I naprawd� znajdziesz sporo
na
> ten temat w sieci. Owszem- �cigania czarownic w majestacie prawa dokonywano
> w czasach reformacji- w�r�d protestant�w. I nawet �atwo to wyt�umaczy�:
> cho�by tym, �e nowa w�adza musi si� czym� wykaza�. Stara- chce mie�
na swoim
> terenie spok�j.
>
> --
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

Ale bzdury.
Kult maryjny wprowadzono razem z inkwizycją, od tego momentu płoną
stosy w Europie. Inkwizycja powstała bo kk tracił władzę przez
reformację i aby przyrócić władzę wprowadza kontreformację paleniem
książek , innowierów itd. W tym czasie rozpowszechniany jest kult
maryjny i tu inkwizycja uderza w kobiety. Później poszukam bo nawet tu
to kiedyś wklejałem. Za kult maryjny zapłaciły życiem miliony kobiet w
Europie. Polacy w owych czasach byli krajem gdzie kler, nie miał
wpływu na mentalność polaka, bo polak czuł się lepszy od wszelkich
wymogów kultury, to nie nos do tabakiery ale tabakiera do nosa. To że
jak plebs byli traktowani klechci u nas i z ich zdaniem się nie
liczono, spowodowało że u nas te stosy nie płoneły. My w tych czasach
sraliśmy z góry dupskami a pierdoły kleru.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


207. Data: 2012-02-12 11:33:55

Temat: Re: Sponsoring
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Wiadomość:

Bbjk napisał(a):
> W dniu 2012-02-12 11:25, glob pisze:
>
> > Chodzi mi o holokaust kobiet zapocz�tkowany kultem maryjnym,
>
> Chodzi Ci o stosy i czarownice? To wp�yw prawa saskiego (niemieckiego),
> wg kt�rego przyznanie si� obwinionego do pope�nienia zarzuconego mu
> czynu by�o najwa�niejszym dowodem w procesie. St�d wymuszanie przyznania
> si� do winy przewa�nie torturami.
> Kult maryjny wprowadzili u nas Krzy�acy jeszcze w �redniowieczu (zakon
> Naj�wi�tszej Marii Panny).
>
> >a polacy
> > w tamtych czasach jednak, jakby nie by�o nie ulegali klerowi i
> > pilnowali by zaraza nie dotar�a do polski, a ca�e te traktowanie
> > kobiety jak damy, ja nie twierdz� �e by�o pozytywne, ale sk�d si�
> > wzie�o na dworach.
>
> Temat pa� w dawnych wiekach jest rozleg�y, ich egzystencja
> zdeterminowana by�a przede wszystkim przez p�e� i przynale�no�� do
> okre�lonej grupy spo�ecznej. Postrzegano je wy��cznie w rolach panien na
> wydaniu, m�atek-matek i wd�w, a ka�da z tych r�l wi�za�a si� z
> odr�bnymi mocno zakorzenionymi w obyczajowo�ci prawami i obowi�zkami.
> Ciekawym przyczynkiem do dyskusji mo�e by� te� fakt, ze renesansowi
> autorzy antyfeministyczni powo�ywali si� na biblijny spos�b stworzenia
> kobiety, a tak�e na bliski �wczesnym prawnikom pogl�d o jej absolutnej
> niezdolno�ci do pe�nienia nawet najdrobniejszych czynno�ci prawnych.
> Najwi�ksz� swobod� dzia�ania cieszy�y si� w dawnych wiekach wdowy,
kt�re
> nie do��, �e dowolnie rozporz�dza�y swym maj�tkiem, to jeszcze mog�y
> wybra� sobie towarzysza �ycia, mog�y by� aktywne zar�wno w handlu,
> produkcji, us�ugach, jak i w s�dach, przed kt�rymi ochoczo stawa�y, o
> ile tylko wystawiano na szwank ich dobre imiďż˝.
> --
> B.

O co innego mi chodzi. Polacy przyjeli kulturę łacińską ale nie
utożsamiali się z nią, bo mieliśmy mentalność że to tabakiera dla nosa
a nie nos dla tabakiery. Znowuż krzyżacy to był zakon maryjny i im
wtłukliśmy , co wszystkich dziwiło że chrześcijanie się tłuką, a
tłukliśmy się z powodu tego że nikt z nas nie zrobi nosa do tabakiery,
cały czas katolicyzm nie wchodzi nam w duszę, my sobie wieszamy
obrazki na ścianach ale przed tym nie klęczymy , raczej traktujemy
artystów jak i kler z góry, nie klęczymy przed kulturą, ona dla nas
jest dla ozdoby. I ten stan gdzie kult maryjny wycina w europie
kobiety utrzymuje się w nas do baroku. W europie szaleje inkwizycja, u
nas nie tylko dlatego że nadal jest mętalność że człowiek jest ponad
swoje wytwory. Dlatego moim zdaniem to też zaowocowało że my lepiej
traktujemy kobiety przez naszą rycerskość, męstwo, siłę.....a nie
kulty powodujące żeźnie kobiet.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


208. Data: 2012-02-12 12:00:11

Temat: Re: Sponsoring
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-12 12:33, glob pisze:
> Dlatego moim zdaniem to też zaowocowało że my lepiej
> traktujemy kobiety przez naszą rycerskość, męstwo, siłę.....a nie
> kulty powodujące żeźnie kobiet.

Lepiej niż na Zachodzie?
Nie wiem, czy lepiej, w Polsce jest więcej powierzchownej szarmanckości
i cmokania, ale mniej prawdziwej równości, wyrażającej się w płacach i
dostępie do stanowisk np. Ale to wielki temat, za duży, jak na
internetowe pogaduszki.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


209. Data: 2012-02-12 12:06:24

Temat: Re: Sponsoring
Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-12 13:00, było cicho i spokojnie, aż tu Bbjk jak pierdolnie:
> W dniu 2012-02-12 12:33, glob pisze:
>> Dlatego moim zdaniem to też zaowocowało że my lepiej
>> traktujemy kobiety przez naszą rycerskość, męstwo, siłę.....a nie
>> kulty powodujące żeźnie kobiet.
>
> Lepiej niż na Zachodzie?
> Nie wiem, czy lepiej, w Polsce jest więcej powierzchownej szarmanckości
> i cmokania, ale mniej prawdziwej równości, wyrażającej się w płacach i
> dostępie do stanowisk np. Ale to wielki temat, za duży, jak na
> internetowe pogaduszki.

glob wyraznie napisal: *my* czyli tacy jak on.
Czy na zachodzie tez sa takie cwele spod sztywnej celi, ktorzy nie
pracuja, siedza gdzies na wsi zabitej dechami, boja sie wyjsc z chaty w
dzien przed linczem i smaruja calymi dniami glupoty w necie?
Nastepna blahara, co nie umie czytac ze zrozumieniem?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


210. Data: 2012-02-12 12:11:02

Temat: Re: Sponsoring
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 12 Lut, 13:00, Bbjk <b...@q...pl> wrote:
> W dniu 2012-02-12 12:33, glob pisze:
>
> > Dlatego moim zdaniem to też zaowocowało że my lepiej
> > traktujemy kobiety przez naszą rycerskość, męstwo, siłę.....a nie
> > kulty powodujące żeźnie kobiet.
>
> Lepiej niż na Zachodzie?
> Nie wiem, czy lepiej, w Polsce jest więcej powierzchownej szarmanckości
> i cmokania, ale mniej prawdziwej równości, wyrażającej się w płacach i
> dostępie do stanowisk np. Ale to wielki temat, za duży, jak na
> internetowe pogaduszki.
> --
> B.

Ale ja piszę o czasach baroku a nie to co jest teraz, to że katolicyzm
był u nas traktowany z góry ,a mocniej nasza rycerskość było
pozytywnym skutkiem dla kobiet w tamtych czasach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 ... 30 ... 36


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Konsekwencje.
po 15 minutach ogladania Czasami zycie bywa znosne
Świat poza kurnikiem
Świat przybiera postać neotaylorowskiego systemu.
Królowa śniegu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »