From: "Bożena Kozioł" <b...@p...com>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
References: <96b55p$13l$1@news.tpi.pl> <3...@n...vogel.pl>
Subject: Re: Sposob na karkowke
Date: Wed, 21 Feb 2001 02:16:53 +0100
Lines: 49
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
NNTP-Posting-Host: pb142.bialystok.sdi.tpnet.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: pb142.bialystok.sdi.tpnet.pl
Message-ID: <3a93178b$1@news.vogel.pl>
X-Trace: news.vogel.pl 982718347 pb142.bialystok.sdi.tpnet.pl (21 Feb 2001 02:19:07
+0100)
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!news.vog
el.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:44599
Ukryj nagłówki
Moj sposob na karkowke jest nastepujacy.
Kawal karkowki okolo 1.5 kg nacieram olejem okolo pol szklanki do ktorego
dodaje nastepujace przyprawy: czosnek, pieprz, sol lub wegete i duzo
majeranku.
Nastepnie zostawiam ja na noc lub nawet na cala dobe. Dobrze byloby odwracac
ja chociaz raz.
Nalezy zrobic farsz z miesa mielonego prawie jak na kotlety mielone, tylko
ze bez cebuli * mieso musi byc bardziej miekkie niz na kotlety*.
Nalezy ugotowac okolo 4 czy 5 jajek na twardo. Wzdluz w kawalku robimy
otwory w ktore wkladamy troche miesa i cale jajka. Nastepnie sznurujemy
mieso, jak baleron i wkladamy do naczynia zaroodpornego i do piekarnika.
Pieczemy do miekkosci, przynajmniej 1.5 godziny. Po wyjeciu obciazamy mieso
i pozostawiamy do wystygniecia.
Smakuje super. Przewaznie jemy ja na zimno do kanapek.
To przepis mojej Mamy.
Użytkownik Ela <e...@b...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
> Ja robie karkowke w nastepujacy sposob.
> Najpierw nacinam ja na dlugosci jednego cm w wielu miejscach i wkladam po
> kawalku zabka czosnku. Nacieram sola i pieprzem. Potem niech sobie troche
> polezy.
> Potem w brytfannie obsmazam z kazdej strony miesko (oczywiscie w calosci),
> potem dokladam cebule pokrojona i jak troche sie podsmazy to zalewam woda.
> Dusze az mieso bedzie miekkie. Dopiero pod koniec wyciagam z sosu i kroje
> mieso na plastry. Jest super.
> powodzenia
> BTW: Nie potrzeba dawac tluszczu, bo karkoweczka sama w sobie jest tlusta.
> Ela
>
> Dorota B. <D...@b...pl> wrote in message
> news:96b55p$13l$1@news.tpi.pl...
> > Zakupilam kawal karkowki i teraz zastanawiam sie co z nia zrobic. Moje
> > ostatnie przygody z tym miesem nie byly zbyt udane. Upieklam ja w
calosci
> w
> > piekarniku i ..... szkoda gadac - byla sucha jak wior. Prosze o
propozycje
> > np. jak ja udusic zeby byla miekka i soczysta ?!
> >
> > Z gory dziekuje
> > Dorota
> >
> >
> >
>
>
|