Data: 2005-03-24 22:15:57
Temat: Re: Sposób na nakładanie samoopalacza..? Z doświadczenia...
Od: Ada <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 24 Mar 2005 22:57:45 +0100, Luiza wrote:
> macie jakieś sposoby, by jak najlepiej nałożyć samoopalacz i wyjść z tego
> bez smug, plam itp..?
Przed pierwszym nalozeniem dobrze zrobic peeling calego ciala (lub tych
czesci gdzie chcesz nalozyc samoopalacz).
Z doswiadczenia wiem, ze swietne efekty sa jak najpierw posmaruje sie
balsamem do ciala. Musi sie wchlonac i na to samoopalacz. Nie ma smug,
rownomiernie sie rozklada, nie zostaje go wiecej w drobnych zaglebieniach
itp.
Lokcie, kolana itp trzeba tylko musnac albo w ogole ominac jesli z natury
sa ciemne.
No i dlonie.. jesli dlugo sie smarujesz, to raz na jakis czas dobrze
je umyj. Na koniec nakladania trzeba dobrze rozsmarowac nadgarstki zeby
nie bylo zaciekow od wody.
No i lepiej pochodzic w lekkim ubraniu (lub bez ;) zeby sie nie starl
zanim sie wchlonie.
> Aha.. i jeszcze coś mi zaświtało.. Jak się mają samoopalacze do cer
> 'trudnych' z wypryskami?
Tu jest problem, bo samoopalacze maja skonnosc do zatykania porow. Poza
zazwyczaj gromadzi sie go wiecej i ciemnieje na wszelkich nierownosciach
np krostkach.
Ada
|