Data: 2002-12-20 13:09:41
Temat: Re: Spotkalem
Od: "Tris von Bis" <t...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
eTaTa
> :-))
> Śmiesznyś (w sensie-rozbrajający)
:)
> To nie ślepy los :-))
Los nie. To Temida jest slepa :)
> Przerób sobie:
> " Jak siebie 'ściemnić' "
Wyzwanie? Powinienes wskazac kierunek przerobki.
A tak bezkierunkowo:
Jak siebie 'sciemniac' tak Ciebie:
'nie oswiecic'
'nie olsnic'
'podkoloryzowac' (w znaczeniu: zmienic Twoja barwe i Ty mozesz -
zzieleniec ze zlosci, poszarzec z oslabienia, zczerwieniec z wsieklosci,
zbielec ze strachu, zolc Cie moze zalac ze zlosci, mozesz tez porozowiec z
radosci)
'podkoloryzowac' (w znaczeniu: mydlic oczy czy tez wykrecac kota ogonem)
'pozbawic blasku'
'z(a)mroczyc'
O to chodzilo?
> Pozór. Szkiełko, czy brylant. Ten sam pozór.
Etam. Pozor pozorowi nie rowny ;)
> 'Nic' jest częstokroć wartościowsze.
A jakis przyklad wartosciowego "nic'a"?
> Tylko to, co za prezentem stoi, może mieć wartość.
Chodzi Ci o to ze masz wartosc? ;)
Fakt. Jesli dajesz prezent osobiscie to zawsze za nim stoisz. Mozesz go co
prawda schowac za plecy, ale jak dajesz to znow za nim stoisz. Oczywiscie
mozesz schowac za plecy i osoba obdarowana zajdzie Cie od tylu i Ci go
zabierze ale z jej punktu widzenia tez stoisz za prezentem tylko z twarza nie
w ta strone :)))
> Tak z autopsji :-))
> Ja mam tak. Jak chcę coś podarować 'z dowolnej'
> okazji. Otwieram się na "obdarowywanego", wchodzę w jego skórę.
> Włażę do kwiaciarni, czy sklepu i patrzę na przedmioty
> starając się odczuć przyjemność na ich widok.
> Strzał.
> Jak niema strzału, to nic nie było warte, nawet tego udawanego
> prezentu.
> Wtedy nic tylko, usiąść i włożyć pracę (serce) w coś trwałego.
> Wytworzyć.
Ja mam podobnie. Z ta roznica, ze owe przyszle podarki do mnie nie
strzelaja :) One krzycza 'wez mnie'. Faktycznie czasami 'nic' nie krzyczy :)
> To zresztą czuć, jeśli otrzymujesz - serdeczny - energetyczny
> prezent.
> Czujesz?
> :-)
Czuje? Czasami.
Energetyczne prezenty maja to do siebie, ze sie czasami przepalaja.
Z energia nie ma zartow :)
> | > | Ps Jaki jest meski odpowiednik 'modliszki'?
> Tyranozaur?
Podoba mi sie!
> :-))
> No nie wiem.
> Reks?
Aaaaaaaaaa. Pies na kobiety? :)))
Tris
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|