Data: 2009-10-22 20:39:35
Temat: Re: Spowiedź 7-mio letniego dziecka - jak to oceniacie ?
Od: "kiwiko" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "fun.fire -`@'- house.club" <v...@i...pl> napisał w
wiadomości news:hbq51c$jkj$1@news.interia.pl...
> Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał
>
>>>> Dobry ksiądz, jak dobry człowiek, który używa dobrych słów jest samą
>>>> łagodnością. Nie tylko dziecko nabiera zaufania. Z tego rodzi się
>>>> przyjaźń :)
>>>
>>> Kogo z kim ? :o/
>>> I jaki jest ciąg dalszy tej bajki-sielanki ?
>>
>> było o spowiedzi, pamiętasz?
>> więc dziecka z Bogiem
> ===
> Z którym Bogiem właściwie ?
> Bo Jeszu nauczał, że nie ma pośredników
> między człowiekiem a Bogiem. Apostołowie to samo,
> więc skąd się jakimś ludziom wzięło, że są pośrednikami ?
>
> I czy Jeszu sp[owiadał apostołów w konfesjonale ?
> A apostołowie spowiadali swoich braci-uczniów ? :o/
>
>
>> jaki będzie ciąg dalszy? nie wiem... może być różnie.
>> Nawet przyjaźnić musimy się nauczyć
>> kiwiko
> ==
> ja tam już Cie lubię, Brat :o)
>
> zdar
> jude.billy.farookhar :O)
> -------------------------------------
> FUN FIRE -`@'- HOUSE CLUB
hihi, możesz mi mówić: siostro ;)
niestety nie mogę powiedzieć Ci jak to było. Mogę tylko powiedzieć jak ja to
widzę. Bóg jest jeden. Wie o nas wszystko i jest nieskończenie dobry. Myślę,
że nic więcej nie jest nam potrzebne. Ale, że jesteśmy malutcy, a życie jest
długie, potrzebujemy czasem porozmawiać, zrzucić to co nas przygniata,
usłyszeć, że mimo wszystko jest ktoś kto nas kocha.
kiwiko
|