Data: 2007-10-24 21:36:19
Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Sky pisze:
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:ffobo0$i09$2@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Sky pisze:
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>> news:ffo5q4$q9c$2@atlantis.news.tpi.pl...
>>>>
>>>>>>> Niestety, biologia się nie myli w kwestii rozmnażania modliszek...
>>>>>>> Przeżywają tylko te, co umieją pierwszym gryzem łeb... i tak właśnie
>>>> ich
>>>>>>> genom się utrwala ;-PPP
>>>>>> No to wyszo szydło z worka...za kogo się uważasz ;P
>>>>>>
>>>>> Na razie zeżarłam jednego ;-P
>>>>> Jestem porządną modliszką, ale jak się wkurzę....
>>>>> ;-P
>>>> To zbrzydniesz... ;P
>>>>
>>> Nie: to odgryzę i wypluję, a nie zeżrę :-D
>>>
>> Zbrzydniesz...zbrzydniesz
>> złość piękności szkodzi...
>>
>>
>
> Modliszkom nie szkodzi - złość to u nich miłość :-D
> Choć,kurczę, jak się przyglądałam na filmie, jak ona go zjada, to robiła
> to całkiem spokojnie...
> :->
>
Zaczęła od głowy - można powiedzieć humanitarnie... tyle, że u owadów to
nie tak do końca, bo u nich układ nerwowy działa nawet po wyłączeniu
głowy...
--
XL wiosenna
|