Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news2.
ipartners.pl!not-for-mail
From: "cbnet" <c...@n...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Sprawa "zgwalconej" Agaty - epilog?
Date: Thu, 10 Jul 2008 16:03:15 +0200
Organization: GTS Energis
Lines: 43
Message-ID: <g5552n$rul$1@news2.ipartners.pl>
References: <g54n2r$9qf$1@news.dialog.net.pl> <g54uuo$nv5$1@news2.ipartners.pl>
<g55356$hua$1@news.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: impega.neokartgis.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.ipartners.pl 1215698839 28629 217.153.44.190 (10 Jul 2008 14:07:19
GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 10 Jul 2008 14:07:19 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:410720
Ukryj nagłówki
Blogerka opisuje to co sobie wyobraża na podstawie strzępów
informacji i ignorując fakty jakie poznała opinia publiczna dzięki
rzetelności mediów, zaś ton, konwencja w jakiej tego dokonuje
oraz to jak daleko się posuwa w swoich ocenach - to wszystko
jest CHORE IMHO.
Nikt nie ma prawa wypowiadać się w tonie oskarżającym po
uznaniu czyjejkolwiek winy _zaocznie_, bez upewnienia się,
że jego kontrowersyjne oceny okoliczności są rzetelne.
Pani blogerka złamała tę zasadę.
Chciała jadowicie popłakać i uznała że nie musi niczego weryfikować,
tylko pojechać sobie nieprzytomnie po kim uznała za stosowne.
To obrzydlistwo IMHO.
Kolejna rzecz: jesli wypowiadam się nt temat tego co czuła
i czuje Agata (notabene broniąc jej przed m.in. hienami twojego
pokroju), to zawsze przedstawiam moje wnioski w swoim własnym
imieniu, a nie tak jak ty czy pani blogerka: własne wnioski
nt Agaty przedstawiacie jako "smutne fakty" i wieszacie na niej
tak jakby były częścią jej rzeczywistości, a nie waszej, co jest
zabiegiem bardzo niskich lotów IMHO.
Od razu widać że nie chodzi wam o odniesienie się do rzeczywistości,
ale o pokąsanie kogo się da, bo uznajecie jakby to było wasze
"święte prawo" przy okazji tej sprawy... a jeśli tak, to powinniście
w najlepszym razie leczyć się.
Dotarło coś z tego do ciebie, czy dalej tylko "ciemność widzisz"?
--
CB
Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:g55356$hua$1@news.dialog.net.pl...
> A gdy blogerka opisuje sprawe rzetelnie - nagle wypowiedz przeszkadza! :)
>
> "nie macie prawa sie wypowiadac" - a to dobre!
>
> To chyba sposob na unikniecie niewygodnej dyskusji.
> Ciekawe ze sam swobodnie interpretujesz co Agata czula i zamierzala, hmmm
|