Data: 2011-02-02 07:29:18
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: zażółcony <r...@x...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ii9p6b$476$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4d47d3e3$0$2457$6...@n...neostrada
.pl...
>
> Ależ ja wcale nie zamierzam nikogo pouczać. Chciałam tylko zwrócić
> dyskretną
> uwagę na szerszy - ponadkontynentalny - system wzorców, który mógłby a
> nawet
> powinien być brany pod uwagę.
> Zaś teksty typu: "my będziemy mieć gorzej, ale nasze wnuki będą mieć
> lepiej"
> do mnie już nie trafiają. IMO nie ma czegoś takiego jak "dobro
> społeczeństwa".
> ====================================================
========================================
> Nie ma problemu, że Ty w to wierzysz. Problem- bo Twoją wiarę zdają się
> podzielać Zachodnie społeczeństwa, które w imię: "a po nas potop"-
> pozadłużały się tak niemiłosiernie, że teraz ich dzieci i często dalsze
> pokolenia będą to musiały pospłacać. I nie ma zmiłuj. Wiesz, że kilka
> tygodni temu Niemcy spłaciły reparacje z PIERWSZEJ wojny światowej? Nie ma
> zmiłuj, Qrko- a większa część zadłużenia świata została skupiona przez
> Chińczyków. No ale oni wierzą w dobro społeczeństwa- nasza cywilizacja po
> upaństwowieniu naszych dzieci- przestała.
Z tym skupowaniem zadłużenia przez Chiny to coś jest na rzeczy - ostatnio
słyszałem, że
10% plskich obligacji państwowych trzymają.
Ale wracając Chiron, zobacz, co wyżej napisałeś: "bo Twoją wiarę zdają się
podzielać Zachodnie społeczeństwa, które w imię: "a po nas potop"-
pozadłużały
się tak niemiłosiernie, że teraz ich dzieci i często dalsze
pokolenia będą to musiały pospłacać." Znowu psioczysz na te Zachodnie
społeczeństwa, a jeszcze przed chwilą była mowa o tym, że Chiny koszmarnie
degradują swoje środowisko naturalne (* mała dygresja niżej). A to przecież
to samo (jeśli nie gorzej) - to jest forma zadłużania się. W dodatku stoi
takie
postępowanie w dość jawnej sprzeczności z chińską duchowością, równowagą
tai chi, jin-jang, itp itd. Czy to nie śwadczy o tym, że za degradacją
środowiska
stoi degradacja ich starożytnej duchowości ? Jin zdominowane przez
oślepiające
Jang ?
Można psioczyć na socjalizm i dług publiczny - ale nie można psioczyć na
to, że uzyskaliśmy taki poziom rozwoju, że nasze środowisko naturalne
odżywa, że ktoś się nim naprawdę przejmuje i ktoś jeszcze ma na to
pieniądze.
Dług publiczny nie został wymyślony po to, aby był, ale jest to jakiś sposób
wyjścia
z sytuacji, w której ścierają się sprzeczne dążenia i potrzeby - i po
starciu okazuje
się, że kapitalizm ma się z czego finansować, a bardzo potrzebne ruchy
przeciwstawne
- w tym np. zieloni itp - finansowo przegrywają.
Dygresja: w Chinach ruchy zielonych zaczynają mieć znaczenie i hamują wilczy
rozwój.
Moze wiesz coś więcej na ten temat, ja tylko tak gdzieś zasłyszałem.
|