Data: 2010-03-26 17:14:36
Temat: Re: [Sprostowanie OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: medea <X...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet pisze:
> To nie jest _zawsze_ takie proste, Ewa.
>
> Jeśli inni robią na tobie większe wrażenie niż partner/-ka, tak że
> musisz zmuszać się do wierności dokonując w tym celu pewnego
> gwałtu na samej sobie, to wtedy chyba można powiedzieć
> o nieuczciwości wobec siebie jako "koszcie" uczciwości wobec
> ustaleń z partnerem i jego oczekiwań.
>
> Musiałabyś wyobrazić sobie [hipotetycznie, roboczo], że pozostajesz
> w związku z bardzo nieatrakcyjnym - przynajmniej pod pewnymi
> _ważnymi_ dla ciebie względami - partnerem.
> I wtedy możesz mieć dylemat: męczyć się w m.in. wierności, czy
> uatrakcyjniać od czasu do czasu, przy dobrej okazji, swoją ~szarą
> codzienność.
Ależ ja rozumiem doskonale, o co chodzi.
Czy nie prościej w takiej sytuacji odejść? Zwłaszcza jeśli się nie ma
dzieci?
Ewa
|