Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not
-for-mail
Date: Wed, 22 Nov 2006 23:24:22 +0100
From: Magdalaena <m...@w...pl>
Reply-To: m...@w...pl
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.8 (Windows/20061025)
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: Sprzedaż mieszkania a urząd skarbowy
References: <6...@n...onet.pl>
In-Reply-To: <6...@n...onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 32
Message-ID: <4564bf0e$0$17948$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Date: 22 Nov 2006 21:20:14 GMT
NNTP-Posting-Host: 82.210.187.223
X-Trace: 1164230414 mamut2.aster.pl 17948 82.210.187.223:3328
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:82261
Ukryj nagłówki
Grey Pilgrim napisał(a):
> Witam,
>
> Kolejny raz trafiam na barierę biurokratyczną, z którą ludzie zajmujący się
> podatkami nie do końca sobie radzą, bo mają rozbiezne opinie.
> Dlatego zwracam się do praktyków.
>
> Rok temu kupiłem mieszkanie, mam na nie kredyt 140tys. Niestety muszę je pilnie
> sprzedać. Cena sprzedaży to 200tys. Zgodnie z prawem od tych 200tys (przychodu)
> powinienem zapłacić 10% podatku, chyba, że zgłoszę do US, że przeznaczę te
> pieniądze na cele mieszkaniowe w ciągu dwóch lat. Po podpisaniu umowy tak też
> zrobię.
>
> 140tys. pójdzie na kredyt. Zostaje 60tys, jeżeli w ciągu dwóch lat wydam je na
> ww cele i to udokumentuje to nie ma sprawy. I tu pojawiają się pytania:
>
> Co jeśli nie wydam tych 60tys. na cele mieszkaniowe?
> Czy po dwóch latach będę musiał zapłacić te 10% od 200tys, czy od 60tys?
> Czy z racji faktu, że obowiązek podatkowy powstaje teraz, a ja zapłacę podatek
> za dwa lata wiążę się z jakimiś odsetkami?
>
> Czekam na opinie i pozdrawiam
> Grey Pilgrim
>
>
Poradzę Ci jak prawnik - idź do doradcy podatkowego ze wszystkimi
papierami. Ryzyko jest zbyt duże, żeby polegać na internetowych radach.
--
Pozdrawiam
Magdalaena
|