Scalamanca napisał(a):
>
> Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> w artykule
> news:3C2F89FC.8D02D928@proinfo.pl pisze...
>
> > Ciekae co z lekami ?
> > Mają być limity po połowie stycznie, znając życie znowu limity pója w
> dół :-(
> > Co do sprzętu, to już był on w limitach, sam dopłacam do butów ponad
> 120 zł
> > od dwóch lat.
> > Wydatek ten można też odliczyć od dochodu, o ile nie jest
> refinansowany ze środków PFRON.
>
> I o ile się ma _jakiekolwiek_ dochody. :/

Tyż prawda :/

> Nawet leki ratujące życie musze sobie sama opłacać. Co jakiś czas je
> kupuję, bo tylko co jakiś czas mnie na nie stać. :/

niestety to znam, i to z drugiej strony lady aptecznej. Niestety co zmiana limitów i
cen
na leki to niestety okazuje się, że pacjent w d... dostaje :-(

Ten kij bije też w aptekarzy, bo niestety coraz mniej ludzi stać na leki :-(

Powiem jedno, w ciągu kilku lat stusunek płatności i refundacji w obrotach aptek
zmienił się diametralnie.
Jak przed tym było 70% refundacji tak teraz tylko okło 30%, a reszta płaci biedy
pacjent.


--
Z pozdrowieniami

Jacek K.

+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+