Data: 2004-10-15 14:02:56
Temat: Re: Stara wanna emaliowana - wymienic czy nie wymienic, oto jest pytanie
Od: Adam <U...@T...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Mam starą (20 lat) wannę blaszaną, emaliowaną z Olkusza. Wanna jest w
> dobrym stanie - brak widocznych uszkodzeń, może biel nie jest już taka
> świeża. Przy okazji remontu zastanawiam się nad wymianą na nową tego
> samego rodzaju. Pytanie, czy warto? Przypuszczam, że jakieś zużycie
> emalii musiało wystąpić, choć może tego jeszcze nie widać. Kupno nowej
> wanny, to zawsze ryzyko, że coś tam odstrzeli na skutek ukrytych wad,
> obicia w transporcie od spodu itd. Ciekawe, ile taka stara wanna może
> jeszcze pożyć?
1) mowili mi w sklepach, ze dzisiejsze emalie z Olkusza to juz nie ta
sama robota co wiele lat temu - oczywiscie sprzedawcy tak mowili, moze
dlatego, ze kazda wanna akrylowa jest drozsza od emalii :)
A moze mieli racje - "wanniarze" przeciez tez tna koszty...
2) rodzice maja 15-letnia blaszanke - byla szarawa, z osadem z
kamienia... ale wynalezli jakis preparat i wanna wyglada jak nowa !
3) do siebie kupilem akrylowa - w koncu "takich sie teraz uzywa" -
wlasnie czekam na nowa... poprzednia miala krzywe dno :(
4) dzis wybieralbym blaszanke - taka z Olkusza, ale nie z promocji w
markcie, a gdybym byl bogaty to zeliwna z 30-letnia gwarancja :)
Adam
|