Data: 2012-05-04 23:00:38
Temat: Re: Stare, ale jare.
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <jo1l39$lma$1@node2.news.atman.pl>,
i...@g...com says...
>
> Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:MPG.2a0e6a2ae31fdd2b989838@news.neostrada.pl...
> > In article <jo1gvn$hcs$1@node2.news.atman.pl>,
> > i...@g...com says...
> >>
> >> Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> >> news:MPG.2a0e63e11ee0f65e989835@news.neostrada.pl...
> >> > In article <jo02ir$4hp$1@inews.gazeta.pl>, s...@g...pl
> >> > says...
> >> >>
> >> >> http://www.youtube.com/watch?v=ZQmBnXMs1NA&feature=c
hannel&list=UL
> >> >
> >> > Zanim pojawił się Freud biblia w języku narodowym nie była
> >> > powszechna. Dopiero w międzywojniu zmieniono sposób prowadzenia
> >> > mszy z języka łacińskiego na język polski. Więc ... dopóki nie
> >> > pojawił się Freud cvzłowiek radził sobie sam. ;>
> >> >
> >>
> >> Zrodlo tych rewelacji, please.
> >
> > W sumie racja, myliłem się, za wcześnie podałem - Sobór
> > Watykański II rozpoczęty w 1962 r. dopuścił język narodowy do
> > odprawiania mszy "w drodze wyjątku" [Sacrosanctum concilium -
> > Konstytucja o liturgii świętej - 1963]. Wcześniej wierni nie
> > znający łaciny i tak nic nie rozumieli. ;>
>
> W drodze wyjątku oznaczało, że jeszcze w latach 60 w Polsce każda msza była
> po polsku. A w okresie międzywojennym biblia księdza Wujka była w naprawdę
> wielu polskich domach. Oczywiście- była ona po polsku
"Wielu", to oznacza 10 000 na 30 000 000 ludzi?
PF
|