Data: 2011-12-27 18:31:18
Temat: Re: Starość
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:2gsw9c0um53i$.rgokz8ztrair$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 27 Dec 2011 12:59:38 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> Z szacunku i miłości dla
>> członka rodziny. I czy jest coś ważniejszego?
>
> Tak: szacunek dla własnego dziecka. Bo jakoś go nie widzę u Pauliny w
> aspekcie owego chrztu jako gestu w imię... czego? Gdyby nie życzenie
> babci,
> dziecko NADAL nie byłoby ochrzczone. Pytanie: o o co tu tak naprawdę
> chodzi?
> Retoryczne. Bo odpowiedź jest prosta jak drut.
>
Ixi, weź już nie chrzań o szacunku dla dzieci, kiedy mowa jest w ogóle o
chrzczeniu dzieci/niemowlaków.
Poruszamy się tu w zupełnie innych kategoriach.
A dzieci i tak dokonają samodzielnej decyzji, kiedy już będą dorosłe.
Chyba, że je odpowiednio zmanipulujesz.
Natomiast gest Pauliny jest bardzo ludzki i pełen szacunku dla wartości
rodziny.
I to Ci tak jeździ po grdyce?
Przecież sama deklarujesz, że te wartości są dla Ciebie najważniejsze.
MK
|