Data: 2001-06-04 16:14:36
Temat: Re: Starość w wieku 25 lat...
Od: "Asmira" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Asmira:
> > nie: ja się zapytam - jaki masz pomysł na kontynuację związku,
> > skoro nie potrafisz się z nią porozumieć w kwestii zasadniczej?
>
> Ladnie to tak robic mlodemu facetowi 'pranie mozgu' w takiej
> sprawie?
>
> Jesli kobieta musi urodzic juz _koniecznie_ dziecko w jakims
> okreslonym czasie wieku, to moze skorzystac dzisiaj z banku
> spermy jesli nie potrafi sie dogadac w tej sprawie powiedzmy
> ze swoim facetem. Nie rozumiem w czym problem?
> '...kwestii zasadniczej...' - dobre sobie. :)
>
> Czarek
bo to jest jedna z kwestii zasadniczych, takich jak: żyjemy z ślubem czy
bez, a jak z to jakim (religijnym - jakie wyznanie?, tylko cywilnym?), gdzie
mieszkamy (miasto - jakiej wielkości, wieś, wyfruwamy za granicę?),
dopuszczamy seks poza związkiem czy nie?
itd.
Warto takie rzeczy omówić zanim będzie się okaże, że jest się na tyle
zaangażowanym, że trudno się rozstać.
Asmira
|