Data: 2000-11-16 01:42:42
Temat: Re: Stowarzyszenie
Od: "Marian L" <m...@e...bielsko.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam !
Na wypowiedzi
"Andrzej Abraszewski" i Jacka
>
> > > i organizacyjnej. Zdaje sie ze dopiero powtorne spotkanie
> > > grupowiczow da odpowiedz na Twoje pytanie - tylko czy do
> > > takowego dojdzie ? - na razie watpie w to :(
> >
> > A skąd taka pewność - może już ktoś coś załatwia. Andrzeju, a może
> > coś się tworzy bez Twojego udziału.
No właśnie! Były ustalenia w Ustroniu co donastępnego spotkania,
przyznam się że poświęcam temu już trochę czasu.
> samym watek a tym samym znieksztalcajac intencje czy zamysl
> autora. Jak pieknie to ostatnio zrobila Agata to mozesz sobie
> sprawdzic (w koncu niewiele jej listow na Grupie) . Tobie
> Jacku tez sie ostatnio zbyt czesto przydaza wkladanie w me usta
> slow niewypowiedzianych.
> Mysle ze swego czasu Jarek te afere wystarczajaco dosadnie
> podsumiowal. Jakos sobie nie przypominam bys z nim polemizowal
> wiec o czym teraz piszesz ? Kolejna musztarda po obiedzie ? :->
>
> A zasady sa takie ze jak sie namiesza i dostanie za to opeer (za
> mieszanie, za musztarde, za rozrabiactwo, za destrukcje ) to trzeba
> umiec najpierw samemu przeprosic . Zas zoz z przeprosin kogos kto
> nie wie co to przeprosiny ? :)
No cóż Andrzeju to co teraz napiszę powinno iść na priv,
ale w Ustroniu stwierdziłeś że nie chcesz takiej formy
korespondencji a więc:
Moim zdaniem palisz mosty z których sam korzystałeś,
nie patrząc na to że mogą one być przydatne innym.
Źle robisz niszcząc ideę następnego spotkania przez
faktyczne wykluczanie z niego kogo kolwiek.
Marian
|