Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Strach

Grupy

Szukaj w grupach

 

Strach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 258


« poprzedni wątek następny wątek »

231. Data: 2010-04-08 14:22:29

Temat: Re: Strach
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 8 Apr 2010 15:40:34 +0200, Vilar napisał(a):

> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:b3bdaec7-46b4-4130-a8ad-763f96232cb5@z3g2000yqz
.googlegroups.com...
> On 7 Kwi, 21:42, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Wed, 7 Apr 2010 06:06:39 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>>
>>> Jeśli twój bóg wszystko już przewidział, to działamy pod program, więc
>>> masz czysty determinizm, ty kiedyś pomyślałaś co ty bredzisz?....
>>
>> Bredzę to, co przewidział. Logiczne, nie?
>
> Ale oczywiście, że logiczne. Tylko że do "fatalizmu religijnego",
> którym jesteś tak zachwycona bardzo ostrożnie podchodzą sami teolodzy
> katoliccy.
>
> Dlaczego? Bo jeśli "bredzisz co przewidział", to wykluczasz "wolną
> wolę" i odpowiedzialność". Skoro wszystko jest przewidziane i "tak
> musi być" to Twoje wybory kompletnie sie nie liczą, bo i tak z góry
> wiadomo było co oznaczają i w związku z tym człowiek nie jest za nic
> odpowiedzialny, bo nic od niego nie zależy...
>
> Dodatkowo "fatalizm religijny" w wyjątkowo złym świetle stawia Boga w
> kontekście zła i jego odpowiedzialności za nie. Bo skoro wszystko
> zaplanował i przewidział, to znaczy że jest odpowiedzialny za każde
> zło na tym świecie...
>
> Tyle teolodzy i logicy :-)
>
> Dlatego owszem, jeśli chcesz żeby było LOGICZNIE, to jak najbardziej
> możesz "bredzić co zaplanował", ale w następnym poście nie możesz
> pisać o "wolnej woli", bo to się wyklucza.
>
> Stalker
> ________
>
> Wiesz co Stalkerze?
>
> Odróżniłabym wiedzę od wtrącania się
>
> Oglądałeś może "Wiosna, Lato, Jesień, Zima i znów Wiosna"?
> Pewnie tak.
> Pamiętasz pierwsze sceny, kiedy Starzec pozwala chłopcu popełniac zło w imię
> nauki?
>
> Ciekawe jest to, że w zagadnienie tak ładnie wplata się buddyjskie podejście
> i filozofia.
>
> MK

No, to już nie muszę odpowiadac Stalkerowi :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


232. Data: 2010-04-08 14:25:20

Temat: Re: Strach
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 8 Kwi, 16:14, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Napisałeś nieprawdę.
>
> Biblia zawiera sporo takich sformułowań, które świadczą
> o dość silnym determiniżmie, oraz jednocześnie o dość
> silnym braku teterminizmu.

To bardzo użyteczne podejście do tematu, nie sądzisz? :-)

> Ktoś napisał: determinizm jest 100%-owy.
> Ty napisałeś: logicznie rzecz biorąc determinizm nie istnieje.

Czyli 50% determinizmu, 50% wolnej woli? :-)

Ja napisałem, że jeśli ktoś się powołuje na "fatalizm religijny", to
szybko wpada w logiczną sprzeczność z "wolną wolą". (Aczkolwiek nie
przeszkadza mu to powoływać się na oba pojęcia jednocześnie :-)

Chodzi, o to, ze jakby nie odwracać kota ogonem, ZAWSZE dojdzie do
sprzeczności np. z przymiotami przypisywanemu Bogu.
Nawet jeśli nie jest się pos tronie 100% fatalizmu, a ni 100% wolnej
woli,
tylko po stornie fifty-fifty. (Bo co to oznacza? Bóg jest trochę
wszechwiedzący, a trochę nie? :-)

> Reasumując: polecam ponownie to co poprzednio. ;)

Tylko, że ja biblię przeczytałem :-) I koran do kompletu.

> PS: no dobra, żartowałem. ;)
> Religianci myślą jedną połową mózgu, a ateiści drugą.
> Obie te grupy to po prostu półmózgi imho.

O przepraszam, podobno ateiści myślą mózgiem, a religijni sercem :-)

A jak myślą naziści? ;-)

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


233. Data: 2010-04-08 14:30:39

Temat: Re: Strach
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 8 Kwi, 16:22, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Thu, 8 Apr 2010 15:40:34 +0200, Vilar napisał(a):
>
>
>
> > Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> >news:b3bdaec7-46b4-4130-a8ad-763f96232cb5@z3g2000yq
z.googlegroups.com...
> > On 7 Kwi, 21:42, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Wed, 7 Apr 2010 06:06:39 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>
> >>> Jeśli twój bóg wszystko już przewidział, to działamy pod program, więc
> >>> masz czysty determinizm, ty kiedyś pomyślałaś co ty bredzisz?....
>
> >> Bredzę to, co przewidział. Logiczne, nie?
>
> > Ale oczywiście, że logiczne. Tylko że do "fatalizmu religijnego",
> > którym jesteś tak zachwycona bardzo ostrożnie podchodzą sami teolodzy
> > katoliccy.
>
> > Dlaczego? Bo jeśli "bredzisz co przewidział", to wykluczasz "wolną
> > wolę" i odpowiedzialność". Skoro wszystko jest przewidziane i "tak
> > musi być" to Twoje wybory kompletnie sie nie liczą, bo i tak z góry
> > wiadomo było co oznaczają i w związku z tym człowiek nie jest za nic
> > odpowiedzialny, bo nic od niego nie zależy...
>
> > Dodatkowo "fatalizm religijny" w wyjątkowo złym świetle stawia Boga w
> > kontekście zła i jego odpowiedzialności za nie. Bo skoro wszystko
> > zaplanował i przewidział, to znaczy że jest odpowiedzialny za każde
> > zło na tym świecie...
>
> > Tyle teolodzy i logicy :-)
>
> > Dlatego owszem, jeśli chcesz żeby było LOGICZNIE, to jak najbardziej
> > możesz "bredzić co zaplanował", ale w następnym poście nie możesz
> > pisać o "wolnej woli", bo to się wyklucza.
>
> > Stalker
> > ________
>
> > Wiesz co Stalkerze?
>
> > Odróżniłabym wiedzę od wtrącania się
>
> > Oglądałeś może "Wiosna, Lato, Jesień, Zima i znów Wiosna"?
> > Pewnie tak.
> > Pamiętasz pierwsze sceny, kiedy Starzec pozwala chłopcu popełniac zło w imię
> > nauki?
>
> > Ciekawe jest to, że w zagadnienie tak ładnie wplata się buddyjskie podejście
> > i filozofia.
>
> > MK
>
> No, to już nie muszę odpowiadac Stalkerowi :-)

Tylko, że odpowiedź Vilar niczego nie wnosi do twojego zagadnienia.

Dlaczego buddyjski przykład, miałby być odpowiedzią na rozterki
katolickiego Boga? :-)

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


234. Data: 2010-04-08 14:42:33

Temat: Re: Strach
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 8 Kwi, 16:30, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> On 8 Kwi, 16:22, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
>
>
> > Dnia Thu, 8 Apr 2010 15:40:34 +0200, Vilar napisał(a):
>
> > > Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> > >news:b3bdaec7-46b4-4130-a8ad-763f96232cb5@z3g2000yq
z.googlegroups.com...
> > > On 7 Kwi, 21:42, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> > >> Dnia Wed, 7 Apr 2010 06:06:39 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>
> > >>> Jeśli twój bóg wszystko już przewidział, to działamy pod program, więc
> > >>> masz czysty determinizm, ty kiedyś pomyślałaś co ty bredzisz?....
>
> > >> Bredzę to, co przewidział. Logiczne, nie?
>
> > > Ale oczywiście, że logiczne. Tylko że do "fatalizmu religijnego",
> > > którym jesteś tak zachwycona bardzo ostrożnie podchodzą sami teolodzy
> > > katoliccy.
>
> > > Dlaczego? Bo jeśli "bredzisz co przewidział", to wykluczasz "wolną
> > > wolę" i odpowiedzialność". Skoro wszystko jest przewidziane i "tak
> > > musi być" to Twoje wybory kompletnie sie nie liczą, bo i tak z góry
> > > wiadomo było co oznaczają i w związku z tym człowiek nie jest za nic
> > > odpowiedzialny, bo nic od niego nie zależy...
>
> > > Dodatkowo "fatalizm religijny" w wyjątkowo złym świetle stawia Boga w
> > > kontekście zła i jego odpowiedzialności za nie. Bo skoro wszystko
> > > zaplanował i przewidział, to znaczy że jest odpowiedzialny za każde
> > > zło na tym świecie...
>
> > > Tyle teolodzy i logicy :-)
>
> > > Dlatego owszem, jeśli chcesz żeby było LOGICZNIE, to jak najbardziej
> > > możesz "bredzić co zaplanował", ale w następnym poście nie możesz
> > > pisać o "wolnej woli", bo to się wyklucza.
>
> > > Stalker
> > > ________
>
> > > Wiesz co Stalkerze?
>
> > > Odróżniłabym wiedzę od wtrącania się
>
> > > Oglądałeś może "Wiosna, Lato, Jesień, Zima i znów Wiosna"?
> > > Pewnie tak.
> > > Pamiętasz pierwsze sceny, kiedy Starzec pozwala chłopcu popełniac zło w imię
> > > nauki?
>
> > > Ciekawe jest to, że w zagadnienie tak ładnie wplata się buddyjskie podejście
> > > i filozofia.
>
> > > MK
>
> > No, to już nie muszę odpowiadac Stalkerowi :-)
>
> Tylko, że odpowiedź Vilar niczego nie wnosi do twojego zagadnienia.
>
> Dlaczego buddyjski przykład, miałby być odpowiedzią na rozterki
> katolickiego Boga? :-)

No i nie wspominając, że dotyczy tylko jednego z aspektów, o których
pisałem...

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


235. Data: 2010-04-08 14:46:14

Temat: Re: Strach
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bd6f5ab4-bbc7-4279-ab94-867a00f9686d@b33g2000yq
c.googlegroups.com...
On 8 Kwi, 15:40, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:

> Wiesz co Stalkerze?
>
> Odróżniłabym wiedzę od wtrącania się

Musisz podkręcić jasność, bo nie zajarzyłem...

---------------
Można coś wiedzieć, co nie znaczy od razu podjęcie jakichkolwiek działań,
np. w imię zachowania czyjejś wolnej woli (nauki, doświadczenia, bądź
szacunku dla kogoś).

Zresztą wytlumaczyłam się niżej - nie doczekałeś :-)

-------------

> Oglądałeś może "Wiosna, Lato, Jesień, Zima i znów Wiosna"?
> Pewnie tak.
> Pamiętasz pierwsze sceny, kiedy Starzec pozwala chłopcu popełniac zło w
> imię
> nauki?
>
> Ciekawe jest to, że w zagadnienie tak ładnie wplata się buddyjskie
> podejście
> i filozofia.

W teologii katolickiej jest cała gałąź "tłumacząca" zło: teodycea.
Zresztą zajrzyj sobie do dyskusji księdza, filozofa orientalnego i
logika :-)

www.racjonalista.pl/pdf.php/s,6530

Stalker
--------------

Dzięki, przeczytam z ciekawością, MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


236. Data: 2010-04-08 14:54:44

Temat: Re: Strach
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 8 Apr 2010 16:12:44 +0200, tren R napisał(a):

> Dnia 08-kwiecień-10, Stalker wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> On 7 Kwi, 00:20, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
>>
>>> Niekoniecznie:-). Mam znajomego ateistę, który wciąż powtarza, że zazdrości
>>> wierzącym że mają coś, czego brak jemu.
>>
>> Uwielbiam tego typu stwierdzenia :-)
>>
>> Czegóż to brak temu ateiście, czego nie brak wierzącym?
>
> może chodzi o dewocjonalia?
> ;)

Genitalia raczej, jeśli już.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


237. Data: 2010-04-08 14:55:00

Temat: Re: Strach
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 8 Kwi, 16:46, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:bd6f5ab4-bbc7-4279-ab94-867a00f9686d@
b33g2000yqc.googlegroups.com...
> On 8 Kwi, 15:40, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
>
> > Wiesz co Stalkerze?
>
> > Odróżniłabym wiedzę od wtrącania się
>
> Musisz podkręcić jasność, bo nie zajarzyłem...
>
> ---------------
> Można coś wiedzieć, co nie znaczy od razu podjęcie jakichkolwiek działań,
> np. w imię zachowania czyjejś wolnej woli (nauki, doświadczenia, bądź
> szacunku dla kogoś).

Ale to oznacza, że NIE MASZ wolnej woli, tylko jej pozór.

Pojecie "wolnej woli" zakłada właśnie nieprzewidywalność i "brak
wiedzy" na temat skutków postępowania. Kłóci się to z "wszechwiedzą"
Boga.
Natomiast jeśli Bóg WIE co się z tobą wydarzy, tzn. że wie jakiego
wyboru dokonasz, ba, ten wybór został już zadecydowany, bo "wola
boska", więc jaka to "wolna wola"?

Katolicyzm pełen jest tego typu twierdzeń na zasadzie "mieć ciasteczko
i zjeść ciasteczko". Jak CB przed chwilą napisał: "W biblii jest pełno
przykładów determinizmu i jednocześnie jego braku" :-)

Stalker


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


238. Data: 2010-04-08 15:04:26

Temat: Re: Strach
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:413dd192-5ff3-43c1-8a72-cbaa33a0efe0@x12g2000yq
x.googlegroups.com...
On 8 Kwi, 16:46, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w
> wiadomościnews:bd6f5ab4-bbc7-4279-ab94-867a00f9686d@
b33g2000yqc.googlegroups.com...
> On 8 Kwi, 15:40, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
>
> > Wiesz co Stalkerze?
>
> > Odróżniłabym wiedzę od wtrącania się
>
> Musisz podkręcić jasność, bo nie zajarzyłem...
>
> ---------------
> Można coś wiedzieć, co nie znaczy od razu podjęcie jakichkolwiek działań,
> np. w imię zachowania czyjejś wolnej woli (nauki, doświadczenia, bądź
> szacunku dla kogoś).

Ale to oznacza, że NIE MASZ wolnej woli, tylko jej pozór.

Pojecie "wolnej woli" zakłada właśnie nieprzewidywalność i "brak
wiedzy" na temat skutków postępowania. Kłóci się to z "wszechwiedzą"
Boga.
Natomiast jeśli Bóg WIE co się z tobą wydarzy, tzn. że wie jakiego
wyboru dokonasz, ba, ten wybór został już zadecydowany, bo "wola
boska", więc jaka to "wolna wola"?

Katolicyzm pełen jest tego typu twierdzeń na zasadzie "mieć ciasteczko
i zjeść ciasteczko". Jak CB przed chwilą napisał: "W biblii jest pełno
przykładów determinizmu i jednocześnie jego braku" :-)

Stalker

====================================================
=========


Twoje wątpliwości (które rozstrzygasz w moim głębokim przekonaniu bez
jakiegokolwiek zrozumienia) może wyjaśnić zrozumienie przypowieści o Kainie
i Ablu w ST. Bóg pyta Kaina, dlaczego ma smutne oblicze. Oczywiście- Bóg
wie, dlaczego. Kain jednak kręci. Bóg mówi mu: Kainie- grzech u twoich
drzwi- a ty możesz nad nim zapanować. Czyli: masz wolną wolę, Kainie. Możesz
wybierać. Oczywiście- Kain był osoba na niskim poziomie duchowym- nie
rozumiał swoich wyborów, nawet nie próbował. Bóg więc wiedział, co wybierze
(zabije Abla)- jednak przyszedł do niego chcąc mu uświadomić, że ma wybór.
Kain nie miał więc pozoru wolnej woli- tylko wolną wolę.

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


239. Data: 2010-04-08 15:13:11

Temat: Re: Strach
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 8 Kwi, 17:04, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:413dd192-5ff3-43c1-8a72-cbaa33a0efe0@
x12g2000yqx.googlegroups.com...
> On 8 Kwi, 16:46, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
>
> > Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w
> > wiadomościnews:bd6f5ab4-bbc7-4279-ab94-867a00f9686d@
b33g2000yqc.googlegroups.com...
> > On 8 Kwi, 15:40, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
>
> > > Wiesz co Stalkerze?
>
> > > Odróżniłabym wiedzę od wtrącania się
>
> > Musisz podkręcić jasność, bo nie zajarzyłem...
>
> > ---------------
> > Można coś wiedzieć, co nie znaczy od razu podjęcie jakichkolwiek działań,
> > np. w imię zachowania czyjejś wolnej woli (nauki, doświadczenia, bądź
> > szacunku dla kogoś).
>
> Ale to oznacza, że NIE MASZ wolnej woli, tylko jej pozór.
>
> Pojecie "wolnej woli" zakłada właśnie nieprzewidywalność i "brak
> wiedzy" na temat skutków postępowania. Kłóci się to z "wszechwiedzą"
> Boga.
> Natomiast jeśli Bóg WIE co się z tobą wydarzy, tzn. że wie jakiego
> wyboru dokonasz, ba, ten wybór został już zadecydowany, bo "wola
> boska", więc jaka to "wolna wola"?
>
> Katolicyzm pełen jest tego typu twierdzeń na zasadzie "mieć ciasteczko
> i zjeść ciasteczko". Jak CB przed chwilą napisał: "W biblii jest pełno
> przykładów determinizmu i jednocześnie jego braku" :-)
>
> Stalker
>
> ====================================================
=========
>
> Twoje wątpliwości (które rozstrzygasz w moim głębokim przekonaniu bez
> jakiegokolwiek zrozumienia) może wyjaśnić zrozumienie przypowieści o Kainie
> i Ablu w ST. Bóg pyta Kaina, dlaczego ma smutne oblicze. Oczywiście- Bóg
> wie, dlaczego. Kain jednak kręci. Bóg mówi mu: Kainie- grzech u twoich
> drzwi- a ty możesz nad nim zapanować. Czyli: masz wolną wolę, Kainie. Możesz
> wybierać. Oczywiście- Kain był osoba na niskim poziomie duchowym- nie
> rozumiał swoich wyborów, nawet nie próbował. Bóg więc wiedział, co wybierze
> (zabije Abla)- jednak przyszedł do niego chcąc mu uświadomić, że ma wybór.
> Kain nie miał więc pozoru wolnej woli- tylko wolną wolę.

Chiron, to co napisałeś jest tak pozbawionym logiki przykładem, że
nawet nie wiem co Ci odpowiedzieć :-)

Tzn. Bóg się domyślał, że Kain zabije Abla? Czy wiedział?
Jeśli się tylko domyślał, to znaczy że nie jest wszechwiedzący, jeśli
WIEDZIAŁ (ba tak było np. zapisane) to Kain nie miał żadnej wolnej
woli,
tylkko Bóg stworzył mu jej pozór

To są podstawy logiki, które później trzeba naginać, jeśli chce sie
trzymać dwie sroki za ogon....

Stalker



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


240. Data: 2010-04-08 15:15:42

Temat: Re: Strach
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Aaaaa, no to sorry.
Nauka zna i takie przypadki. ;D


Jeśli faktycznie czytałeś Biblię, to powinieneś wiedzieć jak mogą
myśleć naziści.

Ja przeczytałem np coś takiego:
"... nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje
za przyjaciół swoich..."

Ludzie mogliby się uczyć od nazistów jak kochać swoich przyjaciół,
ale zamiast tego wolą uczyć się czegoś innego.
Niech się zatem uczą zgodnie ze swoją wolą, tego czego pragną
najbardziej na świecie. ;)

--
CB


Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:863fc9f3-42d1-4e25-9c91-9f54ff2d1111@g30g2000yq
c.googlegroups.com...

[...] ja biblię przeczytałem :-) I koran do kompletu.

[...] A jak myślą naziści? ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 23 . [ 24 ] . 25 . 26


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

hieny...
A co to to, co Wy tak z tymi gwiazdkami (niby-ocenami)?
Re: Co chcę na urodziny?
Mezczyni wola fantazjowac
Panom zagubionym :)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »