Data: 2001-06-11 19:27:48
Temat: Re: Strona o różach
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in message
news:9g23fl$sjl$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Parę lat temu czytałam jakiś artykuł, w którym autor dowodził, że bez
> ochrony chemicznej róż w tej chwili nie da się już uprawiać. Jestem skłonna
> się zgodzić. A jeśli ktoś chce powiedzieć, że np. Rosa rugosa i gatunki
> "botaniczne" są odporniejsze, to na własne oczy podziwiałam mączniaka
> prawdziwego na róży pomarszczonej u sąsiadki.
Mam w ogrodzie 6 roznych gatunkow (odmian?) roz
(zdjecia - wkrotce) i uprawiam je bez ochrony chemicznej.
Z tego jedna (pnaca czerwona) co roku lapie jakas
plesn na lisciach, ale przezywa i kolejnej wiosny kwitnie slicznie.
Rugose czasem cos zre, czasem pedy usychaja bez widocznego
powodu, ale ogolnie ma sie dobrze. O ile wiem, w jej przypadku
nie nalezy uzywac chemii nie dlatego, ze jest taka zdrowa, ale
dlatego, ze chemii nie wytrzymuje.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|