Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Sumienie Re: Sumienie - jeszcze

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Sumienie - jeszcze

« poprzedni post
Data: 2003-12-12 19:51:36
Temat: Re: Sumienie - jeszcze
Od: Amnesiak <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

On Fri, 12 Dec 2003 19:50:05 +0100, Marsel <m...@...czta.onet.pl>
wrote:

>> Zgadzając się do meritum, zauważę tylko,że wieś nie jest żadną
>> wspólnotą.
>
>alez jest. ze wspomne na poczatek chocby mocno unerwiona wspolnote
>parafialna

Prymitywna odmiana wspólnotowości. Zresztą gdzie to "mocne unerwienie"
dostrzegasz?

>> Wieś - to zbiór oddzielonych od siebie starannie osad.
>
>w znaczeniu - gospodarstw? granice wyznaczone, choc nie tak
>restrykcyjnie przestrzegane, jak drzwi mieszkan w miescie (nawet w
>tradycyjnej kamienicy)

Tak. Problem w tym, że poza tymi gospodarstwami niewiele się dzieje.
Życie wieśniaka w decydującym stopniu upływa *w ramach* gospodarstwa,
czyli w świecie zupełnie nie-publicznym.

>> Na
>> wsi nie ma życia publicznego, a więc prawdziwie *wspólnego*.
>
>Jest zycie publiczne. Powiedzilbym nawet, ze bardzo publiczne.
>Poczciwy (czy nie) wiesniak nie ma szans na prywatnosc w swoim
>obejciu taka jak mieszczuch w kamienicy. A im dalej od swego, tym
>wyraznej widac te róznice.

W kamienicy rzeczywiście prywatność osiąga apogeum. Tyle, że
przebywanie w niej jest stosunkowo krótkie, w porównaniu do
przebywania w ramach prywatnego gospodarstwa wiejskiego.

>A i domy publiczne na wsiach sie pojawiaja. I to wcale nie obwozne-
>to raczej do nich przyjezdzaja. !

Dobry przykład. Pojawiają się gdzieniegdzie. W miastach były od
zawsze. ;-)

>Jesli opierasz publicznosc zycia, a wiec prawdziš "wspolnotowo?ć", na
>anonimowosci, to istotnie, takiego zycia na wsi nie ma.

W żadnym razie nie łączę publiczności życia z anonimowością. Z tą
ostatnią kojarzę masowość - smutną przypadłość 'ostatnich' czasów.

>> Prawdziwa
>> wspólnota może powstać jedynie w mieście. Tylko tam można odnaleźć
>> publiczne place, publiczne skwery, publiczne ulice, nie wspominając
>> już o kawiarniach i klubach dyskusyjnych. ;-) A tylko takie miejsca
>
>Nie wiem czy znajdzeisz wies, gdzei nie ma drogi publicznej.
>Na glowe mieszkanca wsi przypada wiecej powierzchni drogi publicznej
>niz mieszczucha (z palca wyssane, ale moze odpowiadac prawdzie)

Ale droga publiczna, ze względu na swoją radykalną funkcjonalność, nie
stanowi żadnej przestrzeni publicznej. Gdzie na wsi odnajdziesz place,
skwery, kawiarnie? ;-) A więc miejsca, gdzie ludzie "z różnych stron"
spotykają się i mają okazję *być razem*? Tsd w ostatnim czasie również
w niektórych miastach można odnaleźć elementy kultury nie-miejskiej;
zjawisko nazywa się clubbing. ;-)

>Co za róznica czy sklep na wsi jest prywatny, skoro i tak jest
>miejscem publicznym? A plac przed nim? A malo to sie dyskutuje tam,
>i po zagrodach z kumami? A place przed kosciolem w niedziele?
>Bledem jest pomijac znaczenie takich miejsc dla rozwoju poczucia
>wspolnoty na wsi.

Nie pomijam, tylko bagatelizuję. Pomyśl: jak rozkładają się proporcje
między życiem rodzinnym (prywatnym) a pozarodzinnym (publicznym)
mieszkańców wsi i miast. Inna sprawa, że wspólnotowe życie w miastach
karleje.

>Na wsi nie tylko miejsca sa bliskie wspolnocie (wszedzie blisko)
>ale i ludzie sa sobie bliscy (czesto przez pokrewienstwo, ale takze
>przez podobne poglady, zainteresowania, ze o zawodzie uprawianym nie
>wspomne)

Dlatego - jak już napisałem wyżej - nazywam to prymitywną formą
wspólnoty. Ta prawdziwa i "wyższa" wykracza poza więzy krwi i opiera
się na wewnętrznej różnorodności, której na wsi raczej nie
doświadczysz.

>Więzi zaciesniaja sie dzieki dlugotrwalemu obcowaniu ludzi
>zarówno latem, kiedy chetnie pomagaja sobie w pracahc, jak i zima,
>kiedy... nie wiem co robia w sumie, ale na pewno razem (a gdziez moja
>sie udac, skoro drogi za wsia zawiane)

Ano właśnie. Kiedy drogi są zawiane, kiszą się we własnym sosie. W
swojej prywatności, znaczy się. W mieście wspólnota utrzymuje się
nawet mimo zimy. ;-)

>Starozytni Greccy nie znaja widocznie przewag polskiej wsi.

Ja też ich nie znam. :-)

--
Amnesiak
------
"Człowiek nie dąży do szczęścia;
jedynie Anglik to czyni."
F. Nietzsche

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
12.12 Marsel
12.12 Amnesiak
12.12 Marsel
12.12 Amnesiak
12.12 Marsel
12.12 Slawek [am-pm]
12.12 ... z Gormenghast
13.12 ... z Gormenghast
13.12 Amnesiak
13.12 Marsel
13.12 ... z Gormenghast
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem