« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2011-01-03 20:20:16
Temat: Re: ?wi?teczne wspomnienia...andro wrote:
>>> coraz lepszy, bo ma czas przyj?? to, co najlepsze. Nie wiem, dlaczego
>>> t?uszcz i sosy spod pieczonego mi?sa nazywasz resztkami.
>>
>> Bo wylizuje te resztki. Dania s? dla go?ci...
> Pansli ty jednak jeste? debilem, co wida? w ka?dym twoim po?cie, bo tylko Ci
> co nie maj? nic do powiedzenia krzycz? najg?osniej.Amen.
Rzadko sie to zdarza, ale tym razem popieram Panslawistę. Trafił w czuły
punkt chyba, skoro się tak obruszyłeś...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2011-01-03 20:24:02
Temat: Re: ?wi?teczne wspomnienia...Dnia Mon, 03 Jan 2011 21:20:16 +0100, wolim napisał(a):
> andro wrote:
>
>>>> coraz lepszy, bo ma czas przyj?? to, co najlepsze. Nie wiem, dlaczego
>>>> t?uszcz i sosy spod pieczonego mi?sa nazywasz resztkami.
>>>
>>> Bo wylizuje te resztki. Dania s? dla go?ci...
>> Pansli ty jednak jeste? debilem, co wida? w ka?dym twoim po?cie, bo tylko Ci
>> co nie maj? nic do powiedzenia krzycz? najg?osniej.Amen.
>
> Rzadko sie to zdarza, ale tym razem popieram Panslawistę. Trafił w czuły
> punkt chyba, skoro się tak obruszyłeś...
Tłuszcz i sosy spod pieczeni wszelkiego typu zachowuję i zamrażam w
pojemnikach - na okoliczność bigosu także poza świętami. Są jak znalazł.
Bigos bez nich jest zwykłą kapuchą :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2011-01-04 02:02:50
Temat: Re: Świąteczne wspomnienia...Użytkownik Ikselka napisał:
> A myślisz, że łatwo mi przychodzi obrona garnka z bigosem, zanim bigos
> dostatecznie "dojrzeje"?
Jedyne rozwiązanie - bigos nieustający.
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2011-01-04 02:28:09
Temat: Re: Świąteczne wspomnienia...W dniu 2011-01-04 03:02, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
>> A myślisz, że łatwo mi przychodzi obrona garnka z bigosem, zanim bigos
>> dostatecznie "dojrzeje"?
>
> Jedyne rozwiązanie - bigos nieustający.
"Mąż potrafi gotować rewelacyjny bigos. Gotuje go tygodniami, a składa
się z pięciu kilo kapusty kiszonej bardziej i pięciu kilo kapusty
kiszonej mniej"
Zagadka: Kto to taki?
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2011-01-04 07:54:39
Temat: Re: ?wi?teczne wspomnienia...
Użytkownik "wolim" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:iftb22$k97$1@usenet.news.interia.pl...
> andro wrote:
>
>>>> coraz lepszy, bo ma czas przyj?? to, co najlepsze. Nie wiem, dlaczego
>>>> t?uszcz i sosy spod pieczonego mi?sa nazywasz resztkami.
>>>
>>> Bo wylizuje te resztki. Dania s? dla go?ci...
>> Pansli ty jednak jeste? debilem, co wida? w ka?dym twoim po?cie, bo tylko
>> Ci
>> co nie maj? nic do powiedzenia krzycz? najg?osniej.Amen.
>
> Rzadko sie to zdarza, ale tym razem popieram Panslawistę. Trafił w czuły
> punkt chyba, skoro się tak obruszyłeś...
;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;
Nie masz rcji ruszyła mnie , niekompetencja niby mentorów.Panslawista np.
zjada wszystko, jego sprawa że wypija wode po kaszance czy moczonych
śledziach ale niech nie bajdurzy na każdy temat. Pamiętam jak kiedyś pisał
,że proces pozyskiwania śmietany z mleka to dekantacja. Śmiech na sali
.Ponadto wyobrażam sobie jak renomowany kucharz w renomowanej restauracji
machluje resztkami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2011-01-04 16:38:15
Temat: Re: Świąteczne wspomnienia...Dnia Tue, 04 Jan 2011 03:02:50 +0100, "Dariusz K. Ładziak" napisał(a):
> Użytkownik Ikselka napisał:
>
>> A myślisz, że łatwo mi przychodzi obrona garnka z bigosem, zanim bigos
>> dostatecznie "dojrzeje"?
>
> Jedyne rozwiązanie - bigos nieustający.
A nieno, tożby spowszedniał i nie byłoby atakujących :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2011-01-04 18:13:35
Temat: Re: ?wi?teczne wspomnienia..."andro" <k...@o...eu> wrote in message
news:4d235f39$0$2497$65785112@news.neostrada.pl...
> Pamiętam jak kiedyś pisał, że proces pozyskiwania śmietany z mleka to
> dekantacja. Śmiech na sali. Ponadto wyobrażam sobie jak renomowany kucharz
> w renomowanej restauracji machluje resztkami.
Kłamczuch. Od 50 lat wiem, co to dekantacja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2011-01-04 18:45:55
Temat: Re: ?wi?teczne wspomnienia..."Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
news:4d236350$0$2436$65785112@news.neostrada.pl...
> "andro" <k...@o...eu> wrote in message
> news:4d235f39$0$2497$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Pamiętam jak kiedyś pisał, że proces pozyskiwania śmietany z mleka to
>> dekantacja. Śmiech na sali. Ponadto wyobrażam sobie jak renomowany
>> kucharz w renomowanej restauracji machluje resztkami.
>
> Kłamczuch. Od 50 lat wiem, co to dekantacja.
http://portalwiedzy.onet.pl/10614,,,,sedymentacja,ha
slo.html
Dekantacja, sedymentacja - selekcja cząstek zawiesiny pod wpływem
grawitacji lub siły odśrodkowej. Oddzielenie śmietany od mleka następuje w
wyniku małego ciężaru właściwego cząstek tłuszczu w zawiesinie wodnej lub w
wyniku siły odśrodkowej w wirówkach. Cząstki tłuszczu oddzielane są w
wirówkach na dyskach separatora.
Zbierałem śmietanę z mleka słodkiego jak i kwaśnego, ale mam do tego
także wirówki - ręczną i elektryczną.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2011-01-04 18:53:00
Temat: Re: Świąteczne wspomnienia...W dniu 2011-01-03 18:23, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 03 Jan 2011 17:31:37 +0100, Jadrys napisał(a):
>
>> W dniu 2011-01-03 14:18, Ikselka pisze:
>>> miód, powidła, grzyby suszone, przyprawy. Wina nie daję,
>>> wystarczy miód
>> Czy ten miód naprawdę konieczny?
> Och, miód daje się w ilości symbolicznej, dla aromatu. Ma nie być
> wyczuwalny AŻ TAK :-)
> Zapewniam, że jest super, spróbuj kiedyś. Najlepszy spadziowy - do bigosu.
No może, tak z łyżeczkę od herbaty do 5- litrowego garnka bigosu
zaryzykuję dodać.
>> Danie z kwaszonej kapusty i miodu
>> wydaje mi się koszmarem.
> Ale skrzydełka w miodzie, z imbirem i chilli już nie?
> :-)
A inne potrawy z miodem to już co innego. Nie jestem wrogiem miodu,
zwłaszcza tego pitnego.
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2011-01-04 18:53:52
Temat: Re: Świąteczne wspomnienia...W dniu 2011-01-03 18:32, JaMyszka pisze:
> On 3 Sty, 17:31, Jadrys wrote:
>> [...]
>> Czy ten mi d naprawd konieczny? Danie z kwaszonej kapusty i miodu
>> wydaje mi si koszmarem..
> Nie, no... Nie żartuj! A jadłeś do obiadu kiszoną kapustę zrobioną na
> słodko?
> Pycha:D
>
> --
> Pozdrawiam :)
> JM
> http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
> Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
Daj spokój. Jedynie normalną kapustę trochę dosładzam
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |