Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;) Re: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)

« poprzedni post następny post »
Data: 2020-07-07 17:04:15
Temat: Re: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

<m...@g...com> wrote:
> Szanowni państwo, kochani!
>
> Przede wszystkim cieszę się, że jestem tu z wami, gdyż gdyby mnie tu nie
> było, byłbym gdzie indziej i nie mógłbym być z wami. A to ważne, gdyż mam
> wiele ważnych rzeczy do powiedzenia. Gdyby były nieważne, nie mówiłbym
> ich, a skoro mówię, to są ważne. Ważne są same wybory. I te wybory są o
> tym, żeby ważne sprawy były omówione, a nie, że się mówi, że coś jest
> ważne, a ono jest nieważne albo się nie mówi, jak jest ważne, a wtedy nie
> może być ważne tak, jak powinno być ważne. Jeśli zostanę prezydentem, to
> zapewniam was, że będę mówił o wszystkich ważnych sprawach. Nie będzie
> żadnej ważnej sprawy, o której bałbym się mówić. To nie ja. Ja nie mam
> żadnych powodów, żeby nie mówić o ważnych sprawach, kiedy są ważne.
>
> Kochani, trzeba pójść na te wybory, żeby zademonstrować, że jest
> powszechna wola, by dobrze wybrać. To bardzo ważne, aby dobrze wybrać,
> gdyż od tego zależy, czy będzie dobrze nam wszystkim. Nie jest tak, że
> pojedynczy głos się nie liczy. On się bardzo liczy, gdyż suma
> pojedynczych głosów nie jest już pojedynczym głosem. Każdy ma jeden głos,
> ale razem daje to wiele głosów. Gdy zostanę prezydentem, będę pamiętał,
> że jestem sumą waszych głosów, co sprawi, że będę mówił za was, nie
> obawiając się, że może to być odczytywane jako mój indywidualny głos.
> Nie, to nie będzie indywidualny głos, choć będzie to oczywiście mój głos.
>
> Kochani, ja nie mam nad sobą żadnego prezesa, który będzie mi mówił, co
> mam mówić i robić. Nawet, kiedy nie będę wiedział, co robić, to ja nie
> będę wiedział, a nie, że ktoś mi powie czy nakaże, czego mam nie
> wiedzieć, żeby o tym nie mówić. To zawsze będzie moja suwerenna decyzja,
> że czegoś nie powiem, nie wiedząc, co powiedzieć. Nikt mi nie musi tego
> podpowiadać. Na tym polega samodzielność. Ja zawsze byłem samodzielny i
> taki pozostanę. Jeśli samodzielnie zdecyduję, że się na czymś nie znam,
> to będę wiedział, że się nie znam. A gdy samodzielnie zdecyduje, że się
> znam, to też będzie moja decyzja.
>
> Tylko samodzielny prezydent może być silny. A silny musi być dlatego,
> żeby nie być słabym. Słaby prezydent nigdy nie będzie silnym. A silnym
> być musi, bo słyszy się, że nie wiadomo, jaka jest sytuacja, finansów,
> budżetu całego państwa. Jeśli się słyszy, to znaczy, że coś się dzieje,
> zapewne coś złego, gdyż inaczej by się przecież nie słyszało. I dlatego
> prezydent musi być silny. Musi samodzielnie wiedzieć, że coś się dzieje,
> jeśli się słyszy, a słyszy się w różnych miejscach, więc coś się dzieje w
> tych różnych miejscach. Tylko silny prezydent jest w stanie wytrzymać to,
> co się słyszy, a nie wiedząc, co się dzieje. Tylko silny prezydent będzie
> wiedział, co powiedzieć o tym, co się słyszy, żeby wszyscy słyszeli, gdyż
> nie każdy ma możliwość usłyszenia. A tak wszystko będzie usłyszane.
>
> Kochani, ja jestem w stanie przyznać się, że my też popełnialiśmy błędy.
> Bez problemu mogą powiedzieć, że popełnialiśmy błędy. Proszę bardzo:
> popełnialiśmy błędy. Powiem państwu więcej: jestem w stanie pochwalić
> rząd PiS, jeśli on zrobił coś dobrego. W ogóle nie ma z tym problemu,
> żeby go za coś pochwalić. Proszę bardzo, oni też zrobili coś dobrze, a
> nawet odkryli to, czego my nie byliśmy w stanie odkryć. I czy ja mam
> problem z tym, żeby rząd PiS za to pochwalić? Nie mam takiego problemu.
> Zawsze jestem gotów powiedzieć, że coś dobrze zrobili. Na tym też polega
> silna prezydentura. Żeby powiedzieć coś, kiedy trzeba powiedzieć coś.
> Nigdy nie będę miał problemów z powiedzeniem czegoś, gdy będzie trzeba powiedzieć
coś.
>
> Szanowni państwo, jeśli zostanę prezydentem, to nie będzie tak, że zaraz,
> że szybko coś podpiszę. Nie, ja będę się zastanawiał, czy coś podpisać,
> czy nie podpisać. Ważne jest bowiem, żeby mieć świadomość, że to ja się
> podpisuję, więc będę podpisany i nikt inny nie może powiedzieć, że to
> ktoś inny jest podpisany, skoro to ja jestem podpisany. Mogę czegoś nie
> podpisać, ale zawsze będę mieć pewność, że to ja nie jestem podpisany, a
> nie ktoś inny. Na tym też polega silna prezydentura.
>
> Kochani, spotykamy się, żeby powiedzieć, że mamy dość. Ja sam też mam
> dość. To ważne, żeby powiedzieć, że mamy dość, gdyż wtedy wszyscy mogą
> usłyszeć, iż mamy dość. Gdyby tego nie powiedzieć, powstałaby wątpliwość,
> kto ma dość i czy w ogóle mamy dość. A tak od razu wiadomo - my mamy
> dość. Nikt inny nie ma za nas dość, czyli określa nas to, że mamy dość.
> To ważne, żeby powiedzieć, iż mamy dość, aby ktoś nie pomyślał, iż nie
> mamy dość. A jak mamy dość, to już nie ma szans, żebyśmy nie mieli dość.
> I na tym też polega silna prezydentura.
>
> Szanowni państwo, ja mogę z każdym dyskutować o tym, o czym my tu teraz
> mówimy. Nie mam z tym żadnego problemu. Nie boję się debaty, nie boję się
> poruszać żadnego ważnego problemu, nawet niewygodnego. Tak jak to robię
> teraz debatując z państwem o tych wszystkich ważnych sprawach, o których
> trzeba debatować. Żeby ktoś sobie nie pomyślał, że istnieje jakiś temat,
> o którym nie można debatować. Można absolutnie o wszystkim, co przecież
> właśnie robimy. I nie ma powodu bać się skomplikowanych szczegółów tej
> rozmowy. Jestem w stanie tak szczegółowo i merytorycznie dyskutować na każdy temat.

>
> Kochani, idźmy na te wybory, pokażmy, że mamy dość i zademonstrujmy naszą
> wolę zmiany. Zmiana jest konieczna, gdyż bez zmian nie będzie żadnej
> zmiany. A bez zmiany to, co miało się zmienić i czego wszyscy oczekują,
> że się zmieni pozostanie niezmienione. A nie ma nic gorszego niż
> pozostawienie czegoś bez zmian, gdy powszechne jest oczekiwanie na
> zmiany, które mogą wszystko zmienić. Dziękuję państwu! Zwyciężymy!
>
> https://wpolityce.pl/polityka/507744-synteza-wystapi
en-wyborczych-rafala-trzaskowskiego
>

POtrzaskany POwiedział, co wiedział ??

--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
07.07 gazebo
07.07 m...@g...com
07.07 gazebo
07.07 m...@g...com
07.07 gazebo
07.07 XL
07.07 m...@g...com
07.07 gazebo
08.07 Izaura
08.07 XL
08.07 m...@g...com
09.07 XL
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Sztuka Edukacji wer. 6462
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6