"Wojciech Ściesiński" <w...@N...prv.pl> wrote in message
news:b2bpvk$hqr$3@atlantis.news.tpi.pl...
> Dziękuję za uwagi :-)
>
> > 57 cm to jest dość wąsko - [...] Ja [...] doszłam do wniosku, że
> > jednak podział na 80 cm pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń.
>
> Rzeczywiście masz rację, "pokroić" szafę na "cienkie plasterki" nie
> sztuka ale zastanawia mnie czy trzymać się tego, że każdy przedział
> szafy przysłaniany jest przy użyciu tylko jednego skrzydła drzwi ?

Jakoś inaczej nie umiem sobie tego wyobrazić:) Przy 4 skrzydłach mam zawsze
dostęp do dwóch kawałków szafy - w różnych konfiguracjach. 4 skrzydła to 2
szyny czyli 7 cm. 5 skrzydeł pewnie potrzebowałoby 3 szyn. Moja szafa jest
płytkawa - ma 63 cm głębokości razem z drzwiami. Inaczej się nie dało, ale
nie klniemy wieszając ubrania - jakoś się wszystko mieści:)

> Mam
> wrażenie, że skrzydła drzwi o szerokości 80 cm to dużo - wizualnie i
> wagowo.
Wagowo to nie wiem. Chodzą gładko, więc ich wagi się nie czuje. A wizulanie
to fakt, że mogą działać przytłaczająco, zwłaszcza, że Twoja szafa będzie
dużo wyższa. (moja ma 2,50). Wiele zależy od wzoru i koloru drzwi.

> > na dole są ogromne szuflady
> > (po 30 cm wysokości) jedna na moje buty, druga na buty męża.
> Ja na szczęście buty myślę przechowywać w innym miejscu :-)
Szczęęęęściarz:)))))))
Anka


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/