Data: 2004-07-01 07:11:27
Temat: Re: Szafa wnękowa - raz jeszcze
Od: "KasiaA" <k...@T...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > [...]Drzwi znajdują się na końcu dłuższego boku pokoju, tak więc
> > szafa będzie na wprost wejścia. Krótsza ściana pokoju - jego
> > fragment bo na na resztę otwierają się drzwi będzie jedną scianą
> > szafy, drugą scianę chcę postawić z g-k. [...]
>
> Jeśli dobrze zrozumiałam, to ma być mniej więcej tak:
>
>
> szafa
> |
> V
> ________________
> | / |
> | / /
> | / / <- drzwi
> |_/ /
> | |
> | |
> | |
> | |
> | |
> | |
> | |
> | |
> | |
> | |
> |________________|
>
> A jeśli tak, to Wojtek ma rację - skośne drzwi szafy stworzą wrażenie
> perpektywy i w efekcie jeszcze wydłużą optycznie pokój. Jeśli
pomieszczenie
> ma się skrócić, to trzeba szafę postawić w poprzek, tyle że u Was po
> otwarciu drzwi zostaje góra półtora metra... Chyba że drzwi nie są w samym
> rogu i szafa zmieści się za nimi. Gdzie jest okno?
>
Okno jest na końcu pokoju, na krótszej ścianie. Po otwarciu drzwi, bo
znajdują się na samym końcu ściany, zostaje 140 cm i to do samej krawędzi
skrzydła. Więc na szafę zostaje ok. 135 cm. W poprzek mogłabym postawić
zwykłą szafę głębokości 60 cm, przy głębszej byłoby utrudnione wejście do
pokoju. I nie ukrywam, ze te 135 na 60 to dla mnie trochę mało miejsca. Ale
zaczynam się zastanawiać na tym skosem i perspektywą, może macie rację - czy
w tej sytuacji lepiej by wyglądała szafa pudełko postawiona w kącie - ale z
drzwiami dalej na wprost wejścia?
Chyba sobie zrobię taki model w jakimś programie do projektowania wnętrz.
pozdrawiam
Kasia
|