« poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2009-11-21 12:57:05
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Hmm, czyli czytając inaczej, obecne szczepionki mogą im naskoczyć...
MK
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1hu7ws0nehr4e$.1pd8f6ro90gxo.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 21 Nov 2009 13:37:47 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> Ale nie mieszałabym wirusa grypy z innymi wirusami.
>> Ten ma taką właściwość, że błyskawicznie mutuje, więc szczepienia na
>> grype
>> wydają mi sie pozbawione sensu.
>
> Właśnie w TV podano (no, ale to media...) że już sa dwa czy trzy odmiany
> wirusa nowej grypki odporne na Tamiflu i inne leki przeciwwirusowe...
> --
>
> Ikselka.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2009-11-21 13:04:57
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Dnia Sat, 21 Nov 2009 13:57:05 +0100, Vilar napisał(a):
> Hmm, czyli czytając inaczej, obecne szczepionki mogą im naskoczyć...
> MK
..na lewy palec u prawej nogi... Dokładnie.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2009-11-21 13:34:42
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:he8lr8$c1r$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> XL pisze:
>> Dnia Sat, 21 Nov 2009 12:32:08 +0100, Chiron napisał(a):
>
>>> Ja chcę napisać o czymś, o czym tu nikt nie wspomina: zostawiam uboczne
>>> działanie szczepionek, które tu omawiacie. Czy ktoś wpadł na pomysł, i
>>> zechciał popatrzeć z góry na cały problem? Objąć go całościowo?
>>> Antybiotyki- coraz lepsze i doskonalsze spowodowały istnienie takich
>>> szczepów bakterii, o jakich 50 lat temu się nikomu nie śniło. Na
>>> początku lat 70 bardzo stary lekarz opowiadał mojej mamie, że zaraz po
>>> wojnie dawką penicyliny, jaką stawiał na nogi ciężko chorego na
>>> zapalenie płuc- dziś nie wyleczy lekkiego przeziębienia. A co z
>>> działaniem szczepionek? Być może wiele chorób- znanych od niedawna- to
>>> ich efekt?
>>
>> Na pewno.
>
> Powiedziała specjalistka od wszystkiego i Nieztschego.
>
> Ewa
Może chodziło Ci o Nietzsche'go?:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2009-11-21 14:35:47
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Chiron pisze:
> Użytkownik "medea"
>> Powiedziała specjalistka od wszystkiego i Nieztschego.
>>
>> Ewa
> Może chodziło Ci o Nietzsche'go?:-)
>
Będziesz się teraz literówek czepiał?
BTW bez apostrofu (też się raz pomyliłam w tym wątku).
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2009-11-21 14:38:55
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Vilar pisze:
> Ale nie mieszałabym wirusa grypy z innymi wirusami.
> Ten ma taką właściwość, że błyskawicznie mutuje, więc szczepienia na grype
> wydają mi sie pozbawione sensu.
Mi się też tak zdaje (na mój laicki w tym temacie rozum). Natomiast w
tym wątku od dłuższej chwili rozmawia się na temat szczepień w ogóle.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2009-11-21 15:24:41
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?W Usenecie Vilar <v...@U...TO.op.pl> tak oto plecie:
>>>
>>> To udowodnij, ze bez szczepionek Twoje dziecko by zachorowało na
>>> którąkolwiek z chorób, przeciw którym było szczepione. To tylko
>>> hipoteza. Najprawdopodobniej byłoby zdrowe, albo i zdrowsze, niż
>>> dziś. Jak i inne dzieci.
>>
>> Być może, ale zapewne dlatego, że inne dzieci od lat są szczepione,
>> przez co te choroby są niezwykle rzadkie, więc i złapać je trudniej.
>> Gdyby nagle wszyscy obowiązkowych szczepień zaniechali, to wiele
>> chorób by odżyło. Wnioski - zaniechanie szczepień w przypadkach
>> jednostkowych (np. ze wskazań lekarskich) ma sens, natomiast
>> straszenie szczepieniami w celu odstąpienia od nich na szerszą skalę
>> jest idiotyzmem.
>
> Ale nie mieszałabym wirusa grypy z innymi wirusami.
> Ten ma taką właściwość, że błyskawicznie mutuje, więc szczepienia na
> grype wydają mi sie pozbawione sensu.
Mnie chodzi tylko o tę cholerną cukrzycę. Nie o grypę, AIDS, czyraki czy
odciski na dupie. O cukrzycę, którą powoduje szczepienie przeciw
jakiejkolwiek chorobie (choć "podobno" najbardziej winna jest DPT).
Grypę mam w dupie! Szczepionki przeciw grypie nigdy nie brałam (córka i TŻ
się parę razy skusili - ich problem) i brać chyba nie wezmę.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2009-11-21 15:26:02
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>>> Choćbym chciała bardzo, to nie mogę docenić.
>>>> Nic się nie dowiedziałam o tej powszechnej cukrzycy i raku, jako
>>>> reakcjach poszczepiennych.
>>>
>>> Nigdzie nie użyłam słowa "powszechne". Mnie wystarczy, że się zdarzają.
>>
>> A Ty, Ikselko, byłaś szczepiona przeciw jakiejkolwiek chorobie?
>>
>> Qra
>
> Ależ oczywiście, mam wszelkie szczepienia. Pomimo niewątpliwej mądrości
> mamy - nie miała ona internetu ani innego dostępu do rzetelnej informacji,
> więc sama mądrość jej nie wystarczyła wobec powszechnej propagandy :->
Czy więc to cud, że w zdrowiu dożyłaś dojrzałej dorosłości?
Qra, btw ja bym internetu o rzetelność nie posądzała tak pochopnie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2009-11-21 15:55:25
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Qrczak pisze:
> Grypę mam w dupie! Szczepionki przeciw grypie nigdy nie brałam
Ja podobnie. Raz, zgodnie z sugestią lekarki, zaszczepiłam córkę (jak
miała 4 lata). Jednak nie odnotowałam żadnej różnicy w porównaniu z jej
zachorowalnością w latach przed szczepieniem, więc postanowiłam, że
nigdy więcej.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2009-11-21 15:59:17
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:he8u0f$r4$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "medea"
>>> Powiedziała specjalistka od wszystkiego i Nieztschego.
>>>
>>> Ewa
>> Może chodziło Ci o Nietzsche'go?:-)
>>
>
> Będziesz się teraz literówek czepiał?
>
> BTW bez apostrofu (też się raz pomyliłam w tym wątku).
>
> Ewa
Tak, ponieważ jestem podły, wredny i czepliwy:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2009-11-21 16:01:08
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Dnia Sat, 21 Nov 2009 16:26:02 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>>>>> Choćbym chciała bardzo, to nie mogę docenić.
>>>>> Nic się nie dowiedziałam o tej powszechnej cukrzycy i raku, jako
>>>>> reakcjach poszczepiennych.
>>>>
>>>> Nigdzie nie użyłam słowa "powszechne". Mnie wystarczy, że się zdarzają.
>>>
>>> A Ty, Ikselko, byłaś szczepiona przeciw jakiejkolwiek chorobie?
>>>
>>> Qra
>>
>> Ależ oczywiście, mam wszelkie szczepienia. Pomimo niewątpliwej mądrości
>> mamy - nie miała ona internetu ani innego dostępu do rzetelnej informacji,
>> więc sama mądrość jej nie wystarczyła wobec powszechnej propagandy :->
>
> Czy więc to cud, że w zdrowiu dożyłaś dojrzałej dorosłości?
Akurat ja. Moich dwoje rówieśników z podstawówki (statystycznie wynik
niezły, jak na ok. 50 osób w obu klasach, a i b) po szczepieniu przeciw
Heinego-Medina (polio) jest zgrabnych inaczej... Tak, że mamy 2 do 50, to
tak jak 1:25.
Innych następstw nie rejestrowałam, ale objawów różnych u moich kolegów
doszukać się mogę na życzenie - wszystkich wymienionych.
>
> Qra, btw ja bym internetu o rzetelność nie posądzała tak pochopnie
Cała sprawa w dobrym sitku.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |