Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Pakosław " <b...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Szkoła i takie tam.
Date: Fri, 21 Jul 2006 12:59:07 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 29
Message-ID: <e9qj2r$ber$1@inews.gazeta.pl>
References: <44c08850$0$22594$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: pirx.lupus.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1153486747 11739 172.20.26.242 (21 Jul 2006 12:59:07 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 21 Jul 2006 12:59:07 +0000 (UTC)
X-User: bantustan
X-Forwarded-For: 172.20.6.164
X-Remote-IP: pirx.lupus.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:348172
Ukryj nagłówki
>Może to mało znaczące wyznanie - ale nie zgadzam się by te
> śmierdzące, parszywe kurwy, które zostały wysrane a nie urodzone - zbliżały
> się do mojego dziecka, na odległość mniejszą niż 2 lata świetlne.
Nie ma dobrego rozwiązania, cały problem polega na tym, że szkoły są państwowe
i centralnie zarządzane, co implikuje fakt, że programy są zależne od
rządzących państwem koalicji i stronnictw politycznych. Do tej samej klasy
MUSZĄ chodzić dzieci z różnych środowisk, rodzin o odmiennych tradycjach,
ścierają się tam inne światopoglądy i zasady etyczne. To jest dopiero bzdura!
Niby na zewnątrz jest pełna wolność, a dzieci są zmuszane do praktykowania i
poznawania tego, na co nie muszą mieć ochoty ani one, ani ich rodzice. Co to
za kurewski system, w którym szkoły uczą seksu i życia w rodzinie? To rola
rodziców, nie szkoły. Szkoła ma nauczyć czytać i pisać, a nie jak zakładać
prezerwatywę i stosować antykoncepcję. Taka wizja szkoły i edukacji pochodzi
oczywiście od marksistów-rewolucjonistów, chodziło to, żeby wyrwać dzieci z
ich rodzin, nastawić je przeciw tradycjom, stworzyć z nich posłusznych
niewolników państwa. Jeśli nie chcesz, żeby Twoje dziecko było indoktrynowane
w dowolny sposób, tylko sam chcesz je wychować - NIE POSYŁAJ GO DO SZKOŁY!
No i nie wierz tak na słowo temu co piszą, zwłaszcza że piszą co im ślina na
język przyniesie. Ja bym wolał przeczytać inkryminowane podręczniki, a nie
polegać na wtórnej informacji jakichś pomiotów, którym nie chodzi o dobro
dzieci, a o zohydzenie i negatywne przedstawienie pewnych wyrwanych z
kontekstu rzeczy.
Paco
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|