Data: 2011-01-21 22:05:07
Temat: Re: Szkoła orląt i kurcząt
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
BTW zgadzam się w 100% z tezą, że PLF-101 nie powinien
podejmować próby lądowania, czyli schodzić poniżej 500m.
IMHO nie powinien w ogóle nawet startować z Warszawy
o 7:30 10 kwietnia 2010, i to jest dla mnie najistotniejsza
przyczyna tej katastrofy.
Inni piloci na miejscu załogi, która zginęła, także mieli prawo
się pogubić w warunkach w jakich PLF-101 ppróbował
podchodzić do lądowania - jak nie tak samo to inaczej.
Problemem imho nie była załoga TU-154M, czy to w jaki
technicznie sposób pogubiła się przy próbie podejścia
do lądowania, lecz główny problem to fakt, iż w ogóle
zostali wkręceni w przeświadczenie, iż _musieli_ to zrobić.
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ihco8f$arh$1@inews.gazeta.pl...
> Reakcja na spadek wysokości pomniżej 100 powinna być natychmiastowa jeśli
> chcieli lecieć na 100 metrach (jak mieli nakazane)
|