Kresowiec wrote:

>> W Ameryce jak kogoś dotkniesz to idziesz do pierdla za Sexual Harassment.
>>
> Nie tylko w Ameryce. Po naszemu to chyba molestowanie seksualne. Ale jak
> i jedno i drugie chce albo cala grupa, (juz wiem z jakim kolejnym
> terminem co niektorym sie skojarzy), to wtedy za takie dotykanie trzeba
> nawet placic. Rozczarowales mnie. Zamiast nam, kochajacym sie, kilka
> wskazowek udzielic, bo jakby nie bylo, to amerykanski wynalazek,
> straszysz wiezieniem. A mialo byc o milosci...

To już nie czasy hippisów. A wieczorem ktoś może chcieć, a rano się
rozmyślić :-(

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure