Data: 2004-09-20 13:56:50
Temat: Re: Sztuczna uroda (?)
Od: "Kruszyzna" <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Brey <B...@v...pl> napisał(a):
> Temat mógłbym jeszcze rozwinąc, ale nie wiem czy na to sens.
Rzeczywiście nie ma. Proponuję przyglądać się dokładniej postom na grupie -
nie wszyscy piszą o kosmetykach wyższopółkowych i nie wszyscy takowe polecają.
Jeśli szukasz podobnych tematycznie wrażeń - polecam archiwum, swego czasu
dysputy na ten temat się pojawiały, niektóre się czyta z wypiekami na twarzy.
I tak już na temat: jeżeli będziemy na wszystko patrzeć przez pryzmat
pieniędzy, to sobie na tej grupie za bardzo nie pogadamy. Kwestia
drogości-taniości przez każdego ujmowana jest nieco inaczej, w zależności od
stanu jego portfela.
Jeśli nie widzisz sensu w wydawaniu 70 zł na szminkę - twoja sprawa, masz
prawo nie widzieć. Jeśli ktoś widzi - jego sprawa, ma prawo widzieć.
Ale jeden drugiego nie powinien oceniać, bo inaczej nie będzie to grupa
dyskusyjna tylko jedna wielka jatka.
Krusz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|