Data: 2002-11-26 09:20:38
Temat: Re: Szwagier
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > > > Dobra okazja na pójście do szpitala i pokazanie że za zło
płacicie
> > > > dobrem.
>
>
> > czy nie sprawi wam wewnętrznej
> > satysfakcji
> > > > pokazanie waszej WŁASNEJ kultury ...
> > >
>
> > Nikt nie mówił o wyciągnięciu ręki do zgody. Mówiłem by z
godnością
> > własną (chłodem - jeżeli chcecie) okazali mu że stać was na to by
go
> > nie nienawidzieć.
>
> Wiesz co Qwax....zawsze protestujesz przeciwko zakłamaniu (fakt,
przeszkadza
> Ci tylko przy kwestiach ślubno-konkubenckich ;-), a tu...zacytowałam
Twoje 3
> zdania i w trzech piszesz ,że Dorunia ma coś POKAZAC albo OKAZAĆ.
Ito w
> dodatku żeby poprawić dobre mniemanie o sobie.
Nie 'o sobie' tylko 'sobie' - dla własnej satysfakcji (i sumienia) -
innym - przy okazji(!!!) ( co innego - siebie 'jestem w stanie
wybaczyć ale nie znaczy to że ofiaruję mu przyjaźń')
>Ot, czysta hipokryzja.
> IMO odwiedzenie chorego w szpitalu ma na celu okazanie mu miłości i
> zainteresowania.
Błędne założenie - gdybym ja był w takiej sytuacji (a jestem wredna
małpa) to takie odwiedziny byłyby DLA MNIE przyjemnością pokazania
gnojowi "a widzisz gnoju jak Opatrzność karze zło wyrządzone innemu" -
ale jak powiedziałem ja jestem wredną i mściwą małpą. Dla Doruni
dostosowałem motywację do jej poziomu świętości ;-)))
Pozdrawiam
Qwax
|