Odmieniony Druch wrote:

> Czesto dzielisz ludzi na "oswiecone elity" z wiedza socjolificzna na
> temat mikroliderów
> oraz "chlopkow roztropkow z bazaru" kierujacym sie spiskiem "mikrolidera
> Drucha".

Bo tak niestety jest. Nie ma co zaklinać rzeczywistości.
Na tym bezspornym FAKCIE opiera się mnóstwo praktycznych jego
zastosowań, od polityki, przez reklamę, marketing, po religię.

Duchu: To są PODSTAWY socjologii :-)

> Problem w tym ze MZ, nie potrafisz dobrze ocenic prostej sytuacji jak
> katastrofa smoleńska,
> informacje od Dawkinsa itp.
> Czesto wlasnie powolujesz sie na nurt glownych mediow, cytujesz
> fragmenty ksiazek.
> Nic w tym zlego tylko czy POTRAFISZ rzeczywiscie ocenic sytuacje tak
> myslisz
> ze potrafisz?

> Przepraszam ale MZ - nie. Przykad: katastrofa smolenska.
> Od razu zalozyles nieomylnosc mediow.

Możesz podać przyklad, w którym założyłem nieomylność mediów?
Bo ja moge Ci podać wiele przykładów, w których bardzo w to wątpiłem :-)

> Zgodnie zreszta z makroliderami głownego nurtu mediow,
> na ktorych czesto sie powolujesz przeciwstawiajac im
> "chlopkow-roztropkow z bazaru".
> To Twoj mit, Stalkerze!

Tu Ci się troche łatwo skleiły dwie zupełnie nie pasujące do siebie
rzeczy. Byc może nie widzisz różnicy, ale czym innym jest powoływanie
sie na MEDIA, a czym innym jest powoływanie sie na fachowców, bądź
ekspertów w danej dziedzinie.

I o ile porównanie przekazu medialnego z "chłopkiem roztropkiem"
faktycznie może dać bardzo rózny efekt, to niestety zderzenie "wiedzy" i
toku rozumowania chłopka roztropka z ekspertem wypada najczęściej
miażdżąco na niekorzyść chłopka :-)

Ze swojej strony moge jedynie najmocniej przeprosić za ekspertów, że się
znają na rzeczy :-)

Stalker