Data: 2010-05-31 11:15:07
Temat: Re: Szymon Majewski - imho coraz lepszy ...
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zażółcony" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hu05f2$f21$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hu01t2$nk8$1@news.task.gda.pl...
>> Problem w tym, że są miejsca styku z nauką, z których religia nie może
>> "wycofać się" jak pisze Redart, bo oznaczałoby to jej upadek...
>
> Ja nie byłbym tak adykalny ...
> Religia powinna się wycofywać z teorii kosmogonicznych.
Z ktorej? Chodzi Ci o szesciodniowe stwarzanie swiata? To chyba juz
wycofane jest.
> Widzę obecnie problem na styku nauk typu medycyna, psychiatria,
> psychologia, psychoterapia i religia. Tu są miejsca, gdzie religia nie
> odpuszcza i ma po temu konkretne powody (bo. np. oferowane przez nią
> "starożytne techniki terapeutyczne" po prostu zdają się często nieźle
> działać).
A tak kankretnie?
> No i jest cała masa obszarów z pogranicza socjologii i politologii, czyli
> odgórnego wpływu na społeczeństwa, gdzie religia taka jak chrześcijaństwo
> nie chce sobie odpuścić - z tego względu, że historycznie rzecz biorąc,
> zawsze w tym rejonie w Europie działała, świadomie konkurując
> na tym polu z innymi organizmami państwowymi. Dzisiaj, aby utrzymywać
> swoją
> odrębność, tożsamość, musi podtrzymywać wyrazisty wizerunek. Podtrzymuje
> go często przez pielęgnowanie chwytliwych, prowokacyjnych radykalizmów
> (jak np. własne poglądy na temat homoseksualizmu, jego przyczyn,
> możliwości
> leczenia ...). Robi to kosztem włażenia m.in. na 'lekkie' nauki, takie jak
> psychologia,
> które nie mają dziś jeszcze odpowiednio twardych narzędzi, by swoje tezy
> bezdyskusyjnie udowadniać czy też się z nimi przebijać do ogólnej
> świadomości.
A jestes pewien, ze wszystkie religie, ba, odlamy chrzescijanstwa potepiaja
homoseksualizm?
> Nauki ścisłe tego problemu nie mają - każdym lotem w kosmos czy nowym
> rodzajem telewizora LCD zapewniają sobie bezdyskusyjność natychmiast ;)
Zarty.
|