Jolanta Pers napisał(a):

> > A tłumaczyć mi się nie chce. Wolność i demokracja jest. Pomieszkają,
> > może zrozumieją. Choć czasem wątpię *)
>
> > *) Pewna rodzina, co to od_zawsze mieszkała w hotelu asystenckim,
> > przeprowadziła się do własnego M. Na początku było OK, ale po pewnym
> > czasie tak zagracili mieszkanie, jakby to był akademik. Widać zwyczajnie
> > przywykli do ciasnoty.
>
> O rany, znan starszą panią mieszkającą na totalnie zagraconych 120 m2. I to
> niby ma być argument?

Przykład jakby nie w tą stronę :)

Poza tym, zaraz tam argument.
Ja nikogo przekonywać nie muszę. Albo się sam przekona, albo przyzwyczai
i będzie mu z tym dobrze.

--
Piotr Jankisz

Małe co nieco o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html