Data: 2003-11-15 15:30:03
Temat: Re: [TV] "Potyczki Jerrego Springera"
Od: FeLicja <i...@h...computer>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 14 Nov 2003 22:00:33 +0100, "=sve@na="
<sveana_antyspam@hotmail_smiercspamerom.com> wrote:
>www.oprah.com?
Aniu, a czytalas to? ;-)
http://www.theneworleanschannel.com/entertainment/26
00492/detail.html
Ja tam pocieszam sie ta czescia wiadomosci, ze najwyrazniej jestem
bardziej swiadoma swoich emocji ;-)
>Ania w szoku, ze Ty takie badziewie ogladasz....
Aniu, na wszystko jest czas. Jerry moze byc "apetyczny" przez
miesiac, ale w koncu nie da sie tego ogladac cale zycie.
W Stanach ogladalnosc Oprah byla i jest popularna od praktycznie
samego poczatku, zdaje sie przez krotki okres, gdy Jerry Springer byl
tematem miesiaca, pobil on Oprah liczba ogladajacych jego program, ale
trwalo to bardzo krotko i bylo to bardzo dawno temu. Teraz jego
program jest gdzies gleboko zakopany na niewiele liczacym sie kanale,
a Oprah dalej jest krolowa rozmow, dalej na tym samym kanale (ABC) i o
tej samej porze i z najwieksza liczba widzow w tego typu kategorii
programow.
A wiesz o tym, ze Dr Phil ma w swojej umowie, ze jego program na
zadnej stacji nie bedzie wyswietlany o tej samej porze, co leci Oprah?
U nas w pierwszym roku byl godzine wczesniej, teraz jest godzine
pozniej po jej programie.
pozdrawiam
Kasia
"You still have your hourglass figure, my dear, but most of the sand has gone to the
bottom."
Bob Hope from "The Lemon Drop Kid" (1950)
|