Data: 2001-12-12 10:40:29
Temat: Re: TVN reklamuje teraz eutanazje-Holandia
Od: "Luiza Groeneveld" <l...@n...nl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Klaudia" <d...@m...e.pl> schreef in bericht
news:9v2ov3$9ug$1@news.tpi.pl...
>
> Niestety dla wielu ludzi to proste i nie stwarza problemów. Sądzą, że
można
> łatwo wyznaczyć granice, które wyznaczają czy pacjent ma jeszcze szanse,
czy
> nie.
> Problem w tym, że takiej granicy nie można wyznaczać. Pacjent ma szansę
> dopóki żyje. ZAWSZE!
Widzisz,to niezupelnie chodzi o to,czy pacjent ma szanse czy nie.Tak sie
sklada,ze
mieszkam w Holandii i bezposrednio zetknelam sie z przypadkiem eutanazji w
ro-
dzinie meza (w kwietniu'98 brat mojej tesciowej zdecydowal sie na ten
krok).I za-
pewniam Cie,ze nie wybral eutanazji dlatego,ze zycie mu zbrzydlo.Rak
zaatakowal
trzustke,zoladek i jelita,morfina lagodzila bol,ale wujek byl przytomny
tylko kilka-
nascie minut dziennie,nie mogl przyjmowac zadnych pokarmow,a plyny podawano
mu dozylnie.Na dodatek doszedl jeszcze problem z krazaniem krwi w
nogach,naj-
pierw stopy zrobily sie czarne i wujek stracil prawie czucie,a nastepnie
zaczelo sie
to przesuwac wyzej (gdy umieral to nogi byly czarne do kolan).Lekarze
oczywiscie
chcieli amputowac nogi,zeby ratowac....no wlasnie,co ratowac?Dawki morfiny
byly
ciagle zwiekszane,az uprzedzono pacjenta,ze niedlugo straci kontakt ze
swiatem.
Mezczyzna ponad 180 cm wzrostu i wagi prawie 100 kg wazyl tuz przed smiercia
cos okolo 50 kg.Wujek nie chcial takiej smierci w nieswiadomosci,chcial
odejsc
przytomnie,w obecnosci swoich dwoch siostr i pastora,a przede wszystkim
godnie:
po prostu nie chcial umierac jak roslina.O godz. 11:30 w obecnosci dwoch
siostr,
dwoch lekarzy i pastora zamknal oczy.Jego ostanie slowa:"mialem piekne zycie
i
niczego nie zaluje".Szczerze mowiac,to chcialabym tez kiedys moc w ten
sposob
podsumowac swoje zycie.
Nie jestem za ani przeciw eutanazji.Uwazam,ze kazdy ma prawo wyboru.W
Holandii
dlugo opracowywano prawo dotyczace eutanazji i wydaje mi sie,ze udalo sie
stwo-
rzyc cos,co daje mozliwosc tego wyboru.Jestem osoba wierzaca
(protestantka),ale
nie narzucam wszystkim swojego punktu widzenia swiata.Ja moge sie z czyms
nie
zgadzac,ale to nie znaczy,ze wszyscy musza myslec tak jak ja.
Jesli chcesz o tym dyskutowac,to zapraszam na priva.
Pozdrawiam-Luiza.
|