Esme pisze...
> ET jest super, no ale wlasnie ta grafika...
> tzn dla mnie nie ma roznicy ale dla dzieciakow przydaloby sie cos
> fajniejszego. no i moze jakies animacje jeszcze w nagrode za zapoznaniem
sie
> ze slownictwem z jednego pliku. albo jakis potworek przeprowadzajacy
dzieci
> przez caly program.
> teraz wszystkie programy sa tak kolorowe ze taki ET bez grafiki jest
> kompletnie niekonkurencyjny, moi uczniowe nie wyrazili nim zadnego
> zainteresowania (to przykre, ale niestety tego nie zmienie).
>
Cenię ET właśnie za prostotę - ot taki koń roboczy przeznaczony
do solidnej pracy, z prościutkim generatorem zadań, możliwy
do przystosowania dla każdego wieku i poziomu trudności.

OKDR te całe graficzne wodotryski i animacje w programach
do nauki języka. Przyciągną uwagę za pierwszym razem, no drugim,
potem tylko nudzą i przeszkadzają. Jak spinacz w Excelu.
Żadne bajery nie są w stanie zmienić nauki/pracy jaką jest
opanowywanie słownictwa w lekką i przyjemną zabawę.

Te kolorowe programy idą w kąt równie szybko, jak szybko mija
zainteresowanie dzieciaka nauką i nie powstrzymają go od tego
potworki i animacje. Przykre, ale prawdziwe. Z NfS czy innym
LoD konkurować nie mogą, bo nie do tego zostały stworzone.
Nie znajdziesz programu, który sam w sobie zachęci i utrzyma
zainteresowanie ucznia. Imo lepiej bazować na prostych programach
utrwalających słownictwo a rozrywkę jako nagrodę dawkować
samodzielnie.
--
Pozdrawia,
EwaSzy
Dekalog Rozumu - http://www.free.of.pl/p/punkss/dekalog.html