Data: 2004-03-18 16:23:26
Temat: Re: Takie nibypróżniowe worki do przechowywania pościeli...
Od: "Marek MANO" <m...@w...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jarek P. wrote:
> "Damork" <d...@w...pl> wrote in message
> news:14ngeiqo58lig.9pwl78ljdo6j.dlg@40tude.net...
>
>> A już tak na serio, to swego czasu też się nad nimi zastanawiałem,
>> ale po namyśle doszedłem do wniosku że poza całkiem niezłym pomysłem
>> wiele w tym nie ma
>
> Raczej tez nie mam złudzeń co do jakości tych worków i "próżni" w nich
> zawartej, mnie by jednak one zadowalały o tyle, że chodzi mi właśnie o
> przechowywanie "zapasowej" pościeli, wyciąganej raz na rok albo i
> rzadziej. Odsysam z niej powietrze, robię płaski tobołek, upycham w
> garderobie, przyciskam tonami innych rupieci i wtedy worek może już
> sobie tracić szczelność skolko ugodno, ważny jest tylko ten pierwszy
> moment samego chowania: brak konieczności ubijania tego pięścią, żeby
> wogóle weszło na półkę, podczas gdy po "zzipowaniu" na tą samą półkę
> takie kołdry powinny wejść trzy.
>
> No ale niestety póki co wychodzi na to, że poza TV marketem kupić tego
> się nie da. A ja jeszcze tak zdesperowany żeby u tych oszustów kupować
> nie jestem.
>
> J.
Tyle, że taka kołdra może się do niczego nie nadawać. Kup sobie koce, to
będziesz miał płaskie. IMO takie historie puszyste, powinny być a)
wietrzone, b) nie ściskane za bardzo
--
Pozdrawiam,
Marek MANO
"Jeżdzą tiry, robią wiry"
wytnijto z adresu
|