Data: 2015-01-25 15:06:56
Temat: Re: Tanie "żarówki" LED z Chin
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"zlotowinfo" <u...@g...pl> wrote in message
news:ma2ohf$q4b$1@node1.news.atman.pl...
> na obrazku z otwartymi żarówkami
> widzimy "3W" żarówkę która składa się
> z 10 diód 2835 po 0.2W/diodę, czyli 2W
>
> od takich oszustów jak najdalej
Zapominasz w tych kalkulacjach o stratach mocy.
Te 3W to jest moc jaką układ pobiera z sieci.
Zasilacz tych LEDów nie ma 100% sprawności.
To prosty, nieizolowany zasilacz w którym masz też
dwa oporniki równoległe "zjadające" trochę prądu
bez świecenia - wciąż idea jest taka sama: masz tyle
światła co z żarówki 40W a płacisz elektrowni za 3W
i faktycznie tylko 2W idzie w same LEDy reszta to ciepło.
To samo dotyczy świetlówek - moc lamp podawana
na opakowaniu dotyczy całego układu: rura+zasilacz.
Tradycyjny, magnetyczny układ świetlówki w którym
dławik się nagrzewa tak, że parzy w rękę też nie ma
100% sprawności i mniej energii idzie w rurę niż
układ cały pobiera z sieci.
I tak obie metody są bardziej oszczędne energetycznie
niż żarówki tradycyjne, gdzie niecałe 10% energii el
daje światło a reszta jest rozpraszana na ciepło żarówki.
|