Data: 2001-09-05 22:43:19
Temat: Re: Tarot
Od: "Eva" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna" <:
> > Uzytkownik "Joanna" :
> >
> >> Mozna to robic bez kart - one sa tylko zestawem
> >> obrazow-katalizatorow wprowadzajacych adepta w stan powaznego zastanowienia
> >> sie nad soba i swiatem. Tarot jest tylko pre-tekstem (czyli tym, co znajduje
> >> sie przed wlasciwym wypowiedzeniem/zdarzeniem), a nie przeznaczeniem.
> >
> > A "Cesarz" Joanno;) ?
> > Czy sie sprawdzil ?
> > Nie przejmuj sie realistami "do bólu".
> > Swiat zlozony z samych realistów i ksiegowych bylby nie do wytrzymania:).
> >
> > Pozdro
> > Eva
>
> Nie, chyba ze przekornie - moglam nie zauwazyc, albo przegapic okazje:)))
> A moze tym gosciem bylam ja sama?
:)))))))
A ja od razu tak czułam !
Ale nic nie sugerowałam:)
> Znowu zafiksowalam sie na jakims
> pragnieniu, ktore nie bylo moje, albo nie mialam na nie wplywu.
> Ksiegowi.... brrrr-wrrrr:) Tylko szkoda, ze wciaz sa niezbedni:)
Też żałuję:)
Eva
|