Data: 2003-08-16 09:28:39
Temat: Re: 'Technika informacyjna' na poziomie liceum profilowanego / technikum
Od: Sławomir Żaboklicki <z...@k...chip.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> A właśnie, są gdzieś dostępne programy nauczania? Właśnie usiłuję zrozumieć
> jak działa szkoła :-) i skąd biorą się programy nauczania oraz jakie
> możliwości ich kształtowania czy modyfikowania mają nauczyciele.
Na to pytanie odpowiedziałem kilka postów niżej.
>
> > O TPascalu zapomnij - zostaw go gimnazjalistom.
...
> > Lepiej rozszerz HTML lub
> > ewentualnie przeznacz na podstawy PHP lub tworzenie skryptów dla Flash'a -
...
> > to da uczniom więcej wiedzy i umiejętności praktycznych (do zastosowania w
> > życiu codziennym) niż tworzenie bzdurek-procedurek w Turbo.
....
> A to inna bajka. Choć PHP to raczej język dla lamerów :-) i nie wiem czy nie
> należało by zastanowić się nad jakimś Perlem czy Pythonem.
> Oczywiście Mozilla. Z naciskiem na pokazanie stron, które zgodne z CSS1
> (sprzed wielu, wielu lat) wywalają IE aż miło.
Widzisz, nie wystarczy tylko poznać język, trzeba mieć w nim coś do
powiedzenia. A więc projektowanie, algorytmizacja. To po pierwsze.
Po drugie na informatykę masz w najlepszym przypadku 2x76 godzin.
Musisz w tym czasie zrealizować podstawy programowe. Jeżeli będziesz
jeszcze próbował uczyć podanych wyżej tematów, to zrobisz tylko
uczniom wodę z mózgu i za kilka lat będzierz zgorzkniałym i cynicznym
belfrem (nikt się na Tobie nie poznał!). Pamiętaj, że to jest liceum,
a nie kurs obsługi, programowania, czy czegoś tam jeszcze. Masz wpoić
podstawy i to tak, żeby nie trzeba było ich potem Twoim uczniom
wybijać z głów. Po pierwszym semestrze studiów będą mieli 2 egzaminy
z matematyki i ani jednego z programowania. Jeżeli nie jesteś zawodowym
programistą to istnieje duża szansa, że bardziej zaszkodzisz niż nauczysz.
Ja przez 15 lat non stop programowałem, a często się boję poruszać
pewnych tematów.
To jest zgodna opinia mauczycieli akademickich uczących na informatyce.
Bez przesady ;)
--
Pozdrawiam
SZ
|