Data: 2003-08-17 17:22:49
Temat: Re: 'Technika informacyjna' na poziomie liceum profilowanego / technikum
Od: Grendel <n...@...co.mi.zrobisz>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Sławomir Żaboklicki napisał:
> I napisałem wszystko co można było od ręki streścić w temacie. A temat jest
ogromny,
> wiele bitów w nim przelano. Bardzo chętnie odpowiem na wszystkie pytania
szczegółowe.
> Jeśli dostanę adres, to wyślę swój poradnik dla nauczycieli informatyki i TI, gdzie
> dzielę się bardziej szczegółowymi radami.
to ja bardzo poproszę ;-): usenet/małpka/hoga.pl
Mój problem polega na tym, że doświadczenie mam, ale w trybie kursowym,
a nie szkolnym - tam to zupełnie inaczej wygląda. W trybie kursowym, mam
bardzo krótki okres czasu (np. 3 tygodnie), przy jednocześnie dość dużej
ilości godzin (np. 36 godzin zegarowych), gdzie uczę określonego zakresu
materiału, określonych umiejętności. Po kursie, człowiek wychodzi z
określonym bankiem wiedzy i ściśle określonymi umiejętnościami z których
ja mogę go rozliczyć, a których brak jest dowodem na moje potknięcia w
procesie nauczania. Nauczanie w szkole wygląda skrajnie odmiennie - ta
sama ilość godzin, jest rozłożona na miesiące, duża część wiedzy umyka w
czasie, jeśli nie jest co chwilę odświeżana, zakres materiału jest tak
duży, że konieczne jest 'latanie po łebkach' (co jest o tyle
uzasadnione, że to przecież szkoła, a nie kurs specjalistyczny ;-).
Mam nadzieję, że doświadczenia osoby, która przebrnęła przez
przynajmniej jeden rok szkolny, w takt nowego programu, bardzo mi
pomogą. Z góry dzięki!
> To był żart. W różnych gremiach dyskutuje się poważnie nad zlikwidowaniem
> przedmiotu informatyka w liceum.
informatyka? Chyba tak... Pozostawić ją raczej na kierunkach mat-fiz, bo
ci uczniowie nie będą mieli większych problemów. Dla kierównków innych,
przydałyby się raczej rozszerzone 'technologie informatyczne'. Widzę na
codzień, że 99,5% osób w firmach, które deklarują swą znajomość
komputerów, programów biurowych, internetu itd. a i owszem - znają - ale
z nazwy bardziej, niż z praktyki. Wykonanie 5 operacji w wordzie
(uruchomienie/wyłączenie programu, wczytanie dokumentu, wydruk, zapis
dokumentu), nie jest żadną znajomością... Podobnie z Excelem, czy
Accessem. Znajomi sysopi załamują ręce nad wiedzą ludzi z zakresu
bezpieczeństwa danych, na każdym z etapów ich gromadzenia, przetwarzania
i przesyłania. Wpojenie pewnych zasad już na etapie szkolnym, ułatwiłoby
nam wszystkim życie i uczyniło je przyjemniejszym.
--
Grendel
|