Data: 2018-12-23 05:29:07
Temat: Re: Tefałenowska narracja Marszu...
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu poniedziałek, 17 grudnia 2018 09:58:48 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> <j...@o...pl> wrote:
> > W dniu niedziela, 9 grudnia 2018 09:05:00 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> >> <j...@o...pl> wrote:
> >>>
> >>>> XL
> >>>
> >>> byłem w Otchłani. naprawdę wiem, co mówię.
> >>>
> >>> jacek
> >>>
> >>
> >> Tez tam byłam.
> >
> > naprawdę? bo szczerze w to wątpię. i przepraszam za wątpliwość jednocześnie.
> > opowiedz, bardzo proszę. tylko o prawdziwym pobycie, a nie jakieś tam
> > z ludzkich doświadczeń życiowych fantasmagorie na ten temat wypływające.
> >
>
> Chyba jednak tam nie byłeś, skoro uważasz, że to da się ,,opowiedzieć"...
przecież byłem i opowiadałem w internecie chyba już dwukrotnie.
więc da się opowiedzieć, choć jest to bardzo trudne.
oczywiście dla mnie to tylko trochę trudne,
bo nieprzetłumaczalne prawie bezuczuciowe na język ludzko-uczuciowy
przetłumaczyć trzeba.
jednak bez problemów można.
pozdrawiam,
jacek
|