Data: 2007-10-31 10:36:43
Temat: Re: Temperatura w mieszkaniu (zima)
Od: "CinnamonGirl" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Michał Sobkowski" <m...@f...adres.invalid> napisał w
wiadomości news:fg9l4v$ev5$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Dnia 10/31/2007 10:20 AM, CinnamonGirl napisał(a):
>
>> Nie koniecznie. Ja mam astme - ciekawe ze jak mam 18 w nocy to jest git a
>> wzrosnie do powyzej 20 to mi świszczy w oskrzelach a powyzej 22 to juz
>> atak dusznosci murowany ;) nikt mi nie mowi ze w ciągu np. 20 minut gdy
>> podkreciłam kaloryfery warunki wentylacyjne gwałtownie uległy pogorszeniu
>> (dodam ze okno na noc zawsze jest rozszczelnione).
> Podwyższenie temperatury z definicji powoduje zmniejszenie wilgotności
> względnej, co prowadzić może do wysuszania błon śluzowych.
> MS
> --
Wiadomo, dlatego sie nawilża powietrze. Choć w dzien przy tej temperaturze
22 stopni czuje sie znakomicie. W nocy już nie zasne i sie dusze.
Napisałam to jako odpowiedz ze jedni celowo zmniejszają temperaturę na noc,
bo wtedy mogą zasnąć a nie męczyć się.
Pozdr,
|