Data: 2005-07-14 09:44:42
Temat: Re: Testery perfum
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 14 Jul 2005 11:30:39 +0200, in pl.rec.uroda "Tomek"
<i...@W...sp7uwl.com> wrote in
<db5bbt$lll$1@atlantis.news.tpi.pl>:
>Błędne założenie - jak chcesz kupić "wyrafinowe perfumy", to kup oryginalne,
>zapakowane, za "normalne" pieniądze. I nie popularniaki typu Chanel,
>Givenchy czy Valentino, ale szarpnij się na coś bardziej oryginalnego...
To inna sprawa - Chanel Chance i inne bestsellery to faktycznie średni
prezent. No, chyba że ewentualna obdarowana tylko tego używa - bo
wręczenie komuś najwet najpiękniejszych perfum, które nijak nie
przypadną do gustu, to też zły pomysł.
Najlepsza metoda to wspólna wycieczka do perfumerii. Ja w ten sposób
znalazłam kolejne dwa zapachy, które lubię. Jeden sama sobie kupiłam
awansem na imieniny, drugi podobno mam dostać od tego, kto je ze mną
testował. Jestem pewna, że nie kupi testera;)
>może rzeczywiście perfumy, a nie wodę toaletową?
O ile dany zapach ma taką wersję. Np. 212 on ice jest tylko jako EdT.
amg
|